RUCHOMA SZOPKA

Nasz kraj nie jest jednoznacznym monolitem, zawsze składał się z wielu historii, doświadczeń, wspólnot, dialektów i kultur…Olga Tokarczuk

Kontynuujemy z Adasiem motyw około świątecznego wyjścia, aby obejrzeć ruchomą szopkę na ulicy Miodowej w kościele Przemienienia Pańskiego (kapucynów) (2020, 2023). Tym razem w rozszerzonym rodzinnym składzie. Jest moc!!! Relacja poniżej.

Czytaj dalej

HUTA T. SENDZIMIRA

„Obrona cywilna jest zbiorowym obowiązkiem”

Rozmów z Krzyśkiem było kilka. Ostatnia podczas powrotu z Wierchomli. Pora przejść od słowa do czynu. Wkraczamy na szlak modernizmu. Zwiedzamy Hutę T. Sendzimira (obecnie ArcelorMittal Poland Oddział w Krakowie, dawniej Kombinat Metalurgiczny Huta im. Lenina). Relacja poniżej.

Czytaj dalej

POMNIK HISTORII

Ratowanie najcenniejszych śladów historii i kultury polskiej to obowiązekJerzy Waldorff

Przemierzając naszą piękną Polskę wzdłuż i wszerz skupiamy się także na Pomnikach Historii. Kolejnych kilkadziesiąt na naszej turystycznej drodze zaowocowało uzupełnieniem odznak PTTK o srebrną i złotą pochodzących z grudziądzkiego oddziału PTTK (popularna i brązowa już wpięta w mapę Polski). Działamy Działamy dalej.

BOŻE CIAŁO TRIP

Dziś żyję w miarę świadomie, ale nadal dążę do zrozumienia i poznania siebie oraz świata. To proces, który pewnie nigdy się nie skończy, bo celem jest sama droga. Pytania: kim jestem i dokąd idę, pozostają otwarte.” Krzysztof „Jary” Jaryczewski

Takie ciekawe miejsce…
Miejsce w którym zrodziła się nasza mała tradycja,
miejsce w którym buzuje pozytywna energia,
miejsce stanowiące póki co, jedną z ostatnich ostoi naszych większych spotkań,
jedyne miejsce do którego powracam z radością a część mej cygańskiej duszy nie oponuje, nie rwie się ku nowym, nieodkrytym jeszcze przestrzeniom.
Po prostu miejsce, które kreują ważni dla mnie ludzie. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

KOLEJNY EPIZOD RUN TORUŃ

Kto nie rozumie twojego milczenia nie pojmie twoich słówJ. R. R. Tolkien

Do trzech razy sztuka chciało by się rzec… 🙂 🙂 🙂 Ponownie odwiedzamy biegowo magiczny Toruń. To także kolejny start Adaśka w biegu dziecięcym. Tym razem nasze szeregi zasila jeszcze Wataha. W samodzielnym biegu debiutują Bliźniaki. Jest moc! Relacja poniżej.

Czytaj dalej

ZESPÓŁ PAŁACOWO-PARKOWY OGIŃSKICH W SIEDLCACH

„- Patrz pani i podziwiaj choćby wodę, starczy ci na długo. Przypatruj się gwiazdom, ptakom, żywiołom; śledź rozrost drzew, wsłuchaj się w wichry, pij wonie i barwy, a wszędzie znajdziesz cuda niesłychane, wiecznie trwające, doświadczysz rozkoszy niewypowiedzianych. Wystarczy ci to zupełnie za życie wśród ludzi. Nie patrz tylko okiem pospolitka; bo wtedy najpiękniejszy śpiew ptaków będzie krzykiem; najwspanialsze lasy – opałem; w zwierzętach zobaczysz tylko mięso na pokarm; w łąkach – siano; bo wtedy zamiast czuć, będziesz obrachowywać. – Wszyscy są takimi. Jest niewielu, którzy z księgi przyrody czytają i biorą dla siebie pokarm żywota.” Władysław Stanisław Reymont

Zainspirowany wystawą Arkadia w Muzeum Narodowym w Warszawie udałem się do Siedlec zobaczyć, co pozostało z sentymentalnego założenia ogrodowego księżnej Aleksandry z Czartoryskich Ogińskiej. Fragment ogrodu angielskiego za czasów jego świetności uchwycił na swym płótnie Zygmunt Vogel. Przysiadłem sobie na ławeczce obok zacnej postaci Aleksandry z książąt Czartoryskich Ogińskiej, by posłuchać szeptów historii. W zrewitalizowanej przestrzeni, na ten moment typowego parku miejskiego, obok pałacu mieszczącego obecnie uniwersytet, przenoszę się do czasów, gdy istniał tutaj sentymentalny Park Aleksandria. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

URZECZE NA SILEXIE

Wisło szara, nie zamieniłbym cię na dumną Tamizę, ani zawrotną Niagarę, ani tajemniczą Zambezi ani magiczny Ganges. Tamte może stokroć piękniejsze, mówiłyby do mnie językiem, którego nie rozumiem. Wisło szara, kocham twe brzegi, porosłe krzywą wierzbiną, która przegląda się w twych nurtach, kocham twe piaski i gwiazdy, które kapią się w twych wodachJanusz Korczak

Po sutym sobotnim osiemnastkowym obiedzie trzeba się nieco poruszać. W związku z tym, iż totalnie spodobało mi się w piątek – tęskniłem za kręceniem korbą – wykorzystuję niedzielne promienie słoneczne. Kolejny projekt, do którego wracam. Kręcę korbą po Nadwiślańskim Urzeczu. Irbis niesie mnie pośród następnych miejsc wiążących się z tym mikroregionem etnograficznym. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

OBRYTE

Nie zacieśniłem nigdy polskości mojej sztuki do pewnych wąskich, z góry nakreślonych ram (…) Polska – te pola, miedze, wierzby przydrożne, nastrój tej wsi o zachodzie słońca (…) to wszystko jest bardziej polskie niż WawelJacek Malczewski

Pewne rzeczy póki co, są niezmienne. Nieustannie podróżniczo delektuję się zapachem drewna. Zatrzymuję się we wsi Obryte. Zwalniam mentalnie, pochylam się nad ulotnością naszej egzystencji. Rozprawiam nad naturą nieuchronnej zmiany. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

ZAKOPANE ZAKOPANE

Nie chodzi o to, żeby „mieć” czas. Chodzi o to, żeby z niego korzystaćZ netu

Nieco inspirujących przygód wspólnie już przeżyliśmy. Kolejny rok spotykamy się poza pracą (2022; 2021; 2019; 2017; 2016; 2015). Uzupełniamy biznesowe działania aktywnościami na prywatnym polu. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

RANCHO

Przyjemnie pomyśleć, że się coś na świecie będzie robić zamiast odpoczywać z założonymi rękami Bronisława Skłodowska

Przedszkole urlopuje. Nasze formalne wakajki za nami. Kino już było. Wiele miejskich atrakcji również. Pora uruchomić kolejne pomysły. Czas zainicjować projekt Ojciec i Syn. Zaczynamy od wypadu na działkę. Relacja poniżej.

Czytaj dalej