„Przyroda wydaje się obojętna wobec kryteriów dobra i zła. Ale nieraz udziela pocieszeń, które są niby ręka położona na rozpalonym czole. Po każdej zimie przywodzi znowu wiosnę, wytryska dla utrudzonych stóp wędrowca rzewnymi strumieniami, rodzi owoce, w które można zanurzyć wargi, pachnie trawą i rosą, okrywa nawet groby kwiatami, otula nas, ogarnia jakby opiekuńczym ramieniem.” Zygmunt Kubiak
W Lewiczynie przystanąłem, aby odwiedzić dwie interesujące mnie atrakcje turystyczne, które skrywa ta mazowiecka wieś. Relacja poniżej.