MAŁOPOLSKA SILEXEM

W Nowej Hucie naród był bardziej krnąbrny niż na prowincji. Tam wystarczyło huknąć jakimś przekleństwem, walnąć pięścią w stół, postraszyć odsiadką, a zaraz ludzie schodzili mu z drogi. Mieszkańcy miasta każdą sposobność wykorzystywali do drwin i nawet śmieli się z tego, za co można było trafić do aresztuEdyta Świętek

Tydzień wcześniej w pełni rodzinnie. Było Kolejkowo w Stolicy i Labirynt w Milanówku. Tym razem czas na ujęcie biznesowo-hobbystyczne. I co ważne: wreszcie podróż Pegazem. Czas na wiatr we włosach w takim wydaniu 🙂 🙂 🙂 Relacja poniżej.

Czytaj dalej

JARMARK KULTURY URZECZA

Kochaj swoich wrogów bo ich strach jest twoją siłąBeata Pawlikowska

Wreszcie czas na oddech. Tym samym pojawia się lekki rowerowy rozruch. Tym razem kręcę korbą na Jarmark Kultury Urzecza w Parku Zdrojowym w Konstancinie. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

MAJÓWKA 2025

To jak dać komuś alfabet składający się z dwudziestu liter i kazać pisać poematWłodzimierz Witaszewski

Los ponownie pokrzyżował nasze plany…
Pyk… i pęka kolejna bańka wyobrażeń związanych ze spokojem codzienności.
Pyk… i ściska się żołądek pamiętający gorzki smak pustki, której nie da się niczym zapełnić.
Pyk… i mózg zaczyna proces trawienia.
Nie mniej jednak, jak to mamy w zwyczaju: jak nie drzwiami, to oknem. Grunt by wartościowo spędzić wspólne chwile. Wiadomo… RAZEM, bowiem RAZEM NAJLEPIEJ. Działamy działamy, co zaowocowało całkiem interesującą majówką. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

BŁONIA ELEKCYJNE

Poczucie odpowiedzialności wobec przyszłych pokoleń domaga się odbudowy tego, co nam zniszczono, odbudowy pełnej, świadomej tragizmu popełnianego fałszu konserwatorskiegoJan Zachwatowicz

W ramach projektu ojciec i syn, udeptując kolejne kroki do odznaki Siedmiomilowe Buty pokazuję Adasiowi kolejne zakamarki Syreniego Grodu. Pora na podróż w czasie. Skupiamy się na historycznym wątku związanym nie tylko z Warszawą, ale i całą piękną krainą nad Wisłą. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

KRÓLOWA WISŁA

Płynie Wisła, płynie,
Po polskiej krainie,
A dopóki płynie,
Polska nie zaginie

W Wielki Czwartek pora na kręcenie korbą. Ruszam na prawą stronę Wisły, by spenetrować tamtejsze dzikie tereny. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

X WIEKÓW PŁOCKA

Nigdy nie pomyśleliśmy, że walka nasza jest beznadziejna. Byliśmy pewni, że to, co uratujemy, dopomoże w zachowaniu ciągłości naszego rozwoju kulturalnego, że budować będziemy, po zwycięstwie od nowa, lecz na fundamentach narodowych tradycji kulturalnych.” Stanisław Lorentz

Tym razem krótki przystanek od rzeczywistości realizuję w Muzeum Mazowieckim w Płocku – najstarszym polskim muzeum powstałym z inicjatywy społecznej w 1821 roku. Udaję się na wystawę X wieków Płocka. Płock w przestrzeni kulturowej Mazowsze, Polski, Europy. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

DWÓR FALĘCIN

Takiej kawy, jak w Polszcze nie ma w żadnym kraju: W Polszcze, w domu porządnym, z dawnego zwyczaju, Jest do robienia kawy osobna niewiasta, Nazywa się kawiarka; ta sprowadza z miasta Lub z wicin bierze ziarna w najlepszym gatunku, I zna tajne sposoby gotowania trunku, który ma czarność węgla, przejrzystość bursztynu, Zapach moki i gęstość miodowego płynu.” Adam Mickiewicz

W ramach urodzinowego oddechu od rzeczywistości serwuję sobie kręcenie korbą. Kierunek – Falęcin i tamtejszy zabytkowy zespół dworski. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

WIOSENNE KRĘCENIE KORBĄ

Marian Spychalski powierzył mi organizację Biura Odbudowy Stolicy. Przyszedł nowy optymistyczny etap wielkich zadań, a jednocześnie okres podsumowania straszliwych strat czarnego okresu hitlerowskiej okupacjiZachwatowicz

Chwytam wiatr we włosy… Kręcę korbą, aby nałapać endorfin. Rozglądam się. Przejeżdżając Mostem Południowym im. Anny Jagiellonki z mocnym zaniepokojeniem spoglądam na Królową polskich rzek. Wisła już teraz ma bardzo niski stan… Strach pomyśleć, co będzie się działo pod koniec lata. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

CEGIELNIA-CHYLICE

Łobuzów i głupców nie trzyma za nogi ani sumienie, ani myślLeopold Tyrmand

Słońce zmobilizowało mnie do niedługiej rowerowej ucieczki od rzeczywistości. Tym razem kręcę korbą krótki (27,76 km), nie mniej jednak treściwy trip. Zainspirowałem się ostatnią wizytą we wsi Pieńki-Towarzystwo, kiedy to powróciłem do projektu zapomniane miejsca Mazowsza. Stąd też pierwszy dzień wiosny także przywitałem z klimatem urbex w tle. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

PIEŃKI-TOWARZYSTWO RUINY

Historia mojego życia nauczyła mnie, że w każdej sytuacji, nawet dramatycznej i pozornie bez wyjścia, można odnaleźć coś dobregoJary

Tym razem wróciłem do dość długo nie realizowanego projektu: zapomniane miejsca Mazowsza. Przystaję na krótką chwilę we wsi Pieńki-Towarzystwo. Relacja poniżej.

Czytaj dalej