LABIRYNT

Świat nasz rodzajem labiryntu: wchodzącym – obszerny, chcącym wyjść – zbyt ciasnym się stajęUmberto Eco

Weekend oznacza jedno: czas wyłącznie dla Rodzinki. Moment na realizowanie najważniejszych projektów. Tym razem ruszamy z konsumpcją nagród po rowerowym maju. Jako pierwszy odwiedzamy Labirynt w Milanówku. Rzecz jasna wyboru zadań do zrealizowania dokonuje Adaś. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

DZIEŃ DZIECKA

Gdzie skarb twój, tam serce twojeEwangelia wg św. Mateusza

Magiczne święto za nami. Niezmiennie trwamy w tematyce Gwiezdnych Wojen. Na Lotnisku Chopina było ciekawie, na Ursynowie totalna petarda. Emocji, jak zawsze wiele. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

JARMARK KULTURY URZECZA

Kochaj swoich wrogów bo ich strach jest twoją siłąBeata Pawlikowska

Wreszcie czas na oddech. Tym samym pojawia się lekki rowerowy rozruch. Tym razem kręcę korbą na Jarmark Kultury Urzecza w Parku Zdrojowym w Konstancinie. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

SAUNOWANIE Z ADAŚKIEM

Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzeszJulian Tuwim

Pierwszy raz wyłącznie z Przyjaciółmi, drugi raz solo. Trzecie podejście do saunowania w Wiosce Saunowej Per Natura w wymiarze typowo Familijnym. Czas na projekt Ojciec i Syn w pełnym wymiarze. Chcę pokazać wycinek mych zajawek Synkowi. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

28. PIKNIK NAUKOWY

Nauczyłem się trzymać letnie uczucia w lodówce sceptycyzmu, aby nie gniły bezsensownie i bezpożytecznieLeopold Tyrmand

Wcześniej – w ramach projektu ojciec i syn – na Stadionie Narodowym podziwialiśmy pojazdy wojskowe, tym w rodzinnym komplecie udajemy się na 28. Piknik Naukowy. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

WYSTAWA SIŁ ZBROJNYCH RP I POLSKIEGO PRZEMYSŁU OBRONNEGO

Groby to kotwice naroduJerzy Waldorff

Popołudniowy czas to idealny moment, aby razem udać się na Stadion Narodowy. Projekt ojciec i syn, czas start. Kontynuujemy podążanie szlakiem zainteresowań Adasia. Nie mniej jednak tym razem żegnamy średniowiecze i przeskakujemy do współczesności. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

MAJÓWKA 2025

To jak dać komuś alfabet składający się z dwudziestu liter i kazać pisać poematWłodzimierz Witaszewski

Los ponownie pokrzyżował nasze plany…
Pyk… i pęka kolejna bańka wyobrażeń związanych ze spokojem codzienności.
Pyk… i ściska się żołądek pamiętający gorzki smak pustki, której nie da się niczym zapełnić.
Pyk… i mózg zaczyna proces trawienia.
Nie mniej jednak, jak to mamy w zwyczaju: jak nie drzwiami, to oknem. Grunt by wartościowo spędzić wspólne chwile. Wiadomo… RAZEM, bowiem RAZEM NAJLEPIEJ. Działamy działamy, co zaowocowało całkiem interesującą majówką. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

NIEPORĘT

Kończ… waść! wstydu… oszczędź!Henryk Sienkiewicz, Potop

Było kręcenie korbą w Wielki czwartek, czas pochylić się nad Wielkim Piątkiem. 🙂 🙂 🙂 Wolny przebieg oznacza jedno: Irbis. Kręcę korbą na Silexie i kontynuuję projekt związany z pokonywaniem kolejnych kilometrów Warszawskiej Obwodnicy Turystycznej. Udaję się w stronę Nieporętu. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

KRÓLOWA WISŁA

Płynie Wisła, płynie,
Po polskiej krainie,
A dopóki płynie,
Polska nie zaginie

W Wielki Czwartek pora na kręcenie korbą. Ruszam na prawą stronę Wisły, by spenetrować tamtejsze dzikie tereny. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

ODOLANY

Sytuacja jest taka, jaka jest. Nie ma co się łudzić, trzeciej wojny światowej nie będzie. Nie służymy ustrojowi, lecz krajowi. Bez względu na to, kto i jak długo będzie tu rządził, to jest nasz kraj i nasze miasto, i trzeba skoncentrować wszystkie siły, żeby je odbudowaćJan Zachwatowicz

W sobotę spokojne kręcenie korbą, mające na celu odkrycie kolejnych sekretów Syreniego Grodu… Tym razem poruszam się w kierunku dawnej wsi szlacheckiej Odolany. Obecnie część Woli. Relacja poniżej.

Czytaj dalej