TEATR BAJ

My, współcześni warszawiacy, żyjemy na gruzie. Jest on wszędzie: na nabrzeżu Wisły, pod Stadionem Narodowym, na stokach skarpy wiślanej, pod domami Muranowa Południowego, w parkach, rabatkach, pod chodnikami. Wszędzie.Tadeusz Michalski

W sobotę było kręcenie korbą i rozpoczęcie sezonu rowerowego zaś w ramach rodzinnych, niedzielnych chwil czas na projekt związany z najstarszym teatrem lalkowym w Polsce, który powstał w grudniu 1927 roku na warszawskim Żoliborzu za sprawą Szczepana Baczyńskiego, określanego Szczypkiem. Udajemy się do Teatru Baj na przedstawienie Niesamowite przygody skarpetek. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

KORONA WARSZAWY

Przyszedłem do Warszawy z karabinem w 1920 r jako 15-letni żołnierz. Nasz oddział maszerował wtedy przez Stare Miasto, Krakowskie Przedmieście i Nowy Świat. Cywile obsypywali nas kwiatami, śpiewaliśmy razem „Jeszcze Polska nie zginęła” Wtedy po raz pierwszy zobaczyłem Warszawę. Od tej chwili nieprawdopodobieństwem było, żebym mógł żyć bez tego miasta, które nauczyło mnie entuzjazmuKarol Tchorek

Stać nas na tyle, na ile mamy otwarte umysły. To determinacja naszego serca stanowi o jakości chwili. W ramach projektu ojciec i syn zaczęliśmy zabawę w zdobywanie warszawskich szczytów: Górka Szczęśliwicka (152 m n.p.m.), Wzgórze Trzech Szczytów (133 m n.p.m.), Kopiec Moczydłowski (130 m n.p.m.), Kopiec Powstania Warszawskiego (121 m n.p.m.), Kopa Cwila (108 m n.p.m.), Góra Gnojna (86,5 m n.p.m.). Celem była przede wszystkim dobra zabawa, aktywność ruchowa spędzona na świeżym powietrzu, wspólnie spędzone chwile, ale i… zdobycie pamiątkowej odznaki: Korona Warszawy. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

32. BIEG KRASNOLUDKÓW

Kiedy tak biegłam przez te 42 kilometry myślałam o tym, ile stereotypów i ograniczeń legnie w gruzach.Bobbi Gibb, pierwsza kobieta, która ukończyła maraton w Bostonie w 1966 roku

W sobotę pochyliliśmy się nad budową zegara ściennego w Wilanowskim Centrum Kultury, w niedzielę pora się nieco poruszać w plenerze. Adaś startuje w 32. Biegu Krasnoludków przy okazji 45. Półmaratonu Wiązowskiego. Ja tym razem jako kibic i fotograf. 🙂 Od mojego ostatniego startu w Wiązownej minęło 5 lat… Relacja poniżej.

Czytaj dalej

SMART KIDS PLANET

Matka Polka zawodzić będzie nad kołyską dziecka rosyjską piosenkęAleksander L. Apuchtin

Na całe szczęście nie ziściły się słowa Apuchtina… W weekend pomagamy dzieciakom skonsumować prezent od świętego Mikołaja. Udajemy się zwartą Ekipą do sali zabaw Smart kids planet. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

KOZIA ZAGRODA

Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł, ale najważniejsze, żebyś nie przeszkodziła im wyrosnąćCoco Chanel

W sobotę kontynuowaliśmy rodzinne tradycje, w niedzielę zaś pora wychylić nosy poza Syreni Gród. Realizujemy projekt nie tylko ku uciesze naszych małych pociech. 🙂 🙂 🙂 Pojawiamy się w Koziej zagrodzie. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

RUCHOMA SZOPKA

Nasz kraj nie jest jednoznacznym monolitem, zawsze składał się z wielu historii, doświadczeń, wspólnot, dialektów i kultur…Olga Tokarczuk

Kontynuujemy z Adasiem motyw około świątecznego wyjścia, aby obejrzeć ruchomą szopkę na ulicy Miodowej w kościele Przemienienia Pańskiego (kapucynów) (2020, 2023). Tym razem w rozszerzonym rodzinnym składzie. Jest moc!!! Relacja poniżej.

Czytaj dalej

TITANIC: THE ARTIFACT EXHIBITION

Morze zabrało półtora tysiąca ludzi. Wokół dryfowało dwadzieścia szalup, tylko jedna zawróciła, jedna. Z wody wyłowiono sześć żywych osób. Wśród nich byłam ja, sześć z półtora tysiąca. A potem siedmiuset ocalałych mogło już tylko czekać w szalupach. Czekać, by umrzeć albo żyć. Czekać na rozgrzeszenie, które nigdy nie nadeszło.film Titanic

W sobotę wybieramy się do Soho Art Center. Na wystawę Titanic: The Artifact Exhibition, teoretycznie mieliśmy udać się w ramach randki, nie mniej jednak determinacja i zainteresowanie się tematem przez Adasia, doprowadziły do wspólnego wyjścia. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

DALI: CYBERNETICS

Jedyne, co odróżnia mnie od wariata, to fakt, że nim nie jestemSalvador Dali

Weekend rozpoczynam udaniem się na wystawę Salvadora Dalego. Wraz z Siostrzyczką kierujemy swe kroki do Fabryki Norblina (w moim wydaniu był już tutaj akcent turystyczny oraz wystawa Immersive Monet & The Impressionists), by w tamtejszym ArtBox Experience przenieść się w inny wymiar. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

NARODOWE ŚWIĘTO NIEPODLEGŁOŚCI

Jestem filodomem. Zasiedlam każdy nowy kąt sobą, swoją atmosferą, moimi fluidami, które ze mną przychodzą i z latami nabierają aromatu.Melchior Wańkowicz

Debiut na wilanowskich szynach zaliczyliśmy w drodze na urodzinki Karolci. Tym razem, w ramach obchodów Narodowego Święta Niepodległości, mieliśmy przyjemność przejechać się zabytkowym pojazdem o numerze bocznym 873. Model tramwaju 4N1 z 1961 roku. Linia W kursująca na trasie Miasteczko Wilanów – Sielce.

Czytaj dalej

JAKI ZNAK TWÓJ

Nawet w klęsce może tkwić zapowiedź nowego życiaJan Ołdakowski

W sobotę, w ramach randki, była przejażdżka „ogórkiem” wraz ze zwiedzaniem Pragi. W niedzielę zaś, rodzinnie udajemy się na Zamek Królewski w Syrenim Grodzie. Czas na wielopokoleniową przygodę. Dla mnie chwile spędzone z Mamą, dla Adasia z Babcią, do tego interesująco zaserwowana lekcja historii. Projekt „Jaki znak twój” czas start. Relacja poniżej.

Czytaj dalej