„Ludzie zbyt często brali przyjaźń za łatwowierność, a szczerość za naiwność i szybko wyciągali z tego korzyści” Kate Coscarelli, Pretty women
Po sąsiedzku…
W centralnej Polsce…
Kontynuuję podróż po różnych teatrach w Polsce, by przenieść się w świat musicalu. Do tej pory w ukochanej Warszawie odwiedziliśmy Teatr Muzyczny Roma (Aida, We Will Rock You), Studio Buffo (Piotruś Pan, Metro, Romeo i Julia) Teatr Rampa na Targówku (Rapsodia z Demonem, 40-latek Warszawski Musical), Teatr Syrena (Kajko i Kokosz. Sztuka latania), Teatr Komedia (Muzykowanie na dywanie). W Gdyni Teatr Muzyczny im. Danuty Baduszkowej (Wiedźmin). Tym razem zawiało nas do Łodzi. W ramach randki odgrzewamy motyw z lat naszej wczesnej młodości. Na scenie Teatru Muzycznego w Łodzi raczymy się musicalem Pretty Woman. Relacja poniżej.
Na wspólne jedzonko zawsze znajdzie się czas… Udajemy się do restauracji Dzielna 43.
Po ostatniej wizycie w Teatrze Muzycznym w Gdyni poprzeczka została zawieszona bardzo wysoko. Pretty woman musical:
libretto Garry Marshall i J. F. Lawton
muzyka i teksty piosenek Bryan Adams i Jim Vallance.
Rozsiadamy się w fotelach i odpływamy w krainę musicalu. Sztuka z gatunku: lekka, łatwa i przyjemna. Jestem zadowolony ze scenografii, gry aktorskiej i muzycznych aranżacji. Spektakl przyprawiony nutką humoru. Udany powrót do znanego z młodości wątku. Powoli dostrzegam pewną prawidłowość: zaczynam delektować się tego typu sentymentalnymi reminiscencjami. Wrażenia z wizyty w nowym dla nas teatrze muzycznym, jak najbardziej pozytywne.
I co najważniejsze: wspaniałe towarzystwo. Często bywa tak, iż ciężko się spotkać na swoim gruncie to też warto pokombinować i sfinalizować wspólne wyjście gdzieś w Polsce. Jak nie drzwiami, to oknem.
Reasumując, warto było podjechać do Łodzi. Choć niezmiennie jest to dla mnie miasto totalnych kontrastów. Z jednej strony zabytkowa, wsparta solidną dawką historii, architektura miejska oddana w ręce obcego kapitału i prężnie działająca (patrz Manufaktura) z drugiej zaś sąsiednia strona tejże samej ulicy i przestrzeń miejska nieustannie oczekująca na rewitalizację (patrz famuły przy ulicy Ogrodowej). Smutne, nie mniej jednak prawdziwe. No i te słynne drogi… trzeba się dobrze rozglądać by zawieszenia nie urwać.
Działamy Działamy dalej.
Pingback: MANUFAKTURA ŁÓDZKA | Inspirując do działania...
Pingback: CHRUMEK I ZACZAROWANA RAKIETA | Inspirując do działania...