WIELKA FABRYKA ELFÓW

Ty, Mikołaju, znasz te czary. To miłość. A miłość to czynienie dobra.” Ursula Muhr

Drugi rok z rzędu – w ramach projektu ojciec i syn – udajemy się na Stadion Narodowy zrealizować świąteczną przygodę w Wielkiej Fabryce Elfów. Tym razem towarzyszy nam dużo liczniejsza Ekipa z przedszkola. Energia buzuje w powietrzu. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

HUTA T. SENDZIMIRA

„Obrona cywilna jest zbiorowym obowiązkiem”

Rozmów z Krzyśkiem było kilka. Ostatnia podczas powrotu z Wierchomli. Pora przejść od słowa do czynu. Wkraczamy na szlak modernizmu. Zwiedzamy Hutę T. Sendzimira (obecnie ArcelorMittal Poland Oddział w Krakowie, dawniej Kombinat Metalurgiczny Huta im. Lenina). Relacja poniżej.

Czytaj dalej

KARMNIKI – WARSZTATY MAJSTERKOWANIA

Punkt widzenia dziecka. Wszyscy go kiedyś znali, ale oddaliliśmy się od niego tak bardzo, że trudno nam znowu do niego powrócić.Agatha Christie

W piątek z Siostrzyczką działaliśmy w Fabryce Norblina, sobota zaś, to mój ukochany projekt ojciec i syn. Udajemy się do Centrum Kultury Wilanów na warsztaty majsterkowania, by zbudować karmnik. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

DALI: CYBERNETICS

Jedyne, co odróżnia mnie od wariata, to fakt, że nim nie jestemSalvador Dali

Weekend rozpoczynam udaniem się na wystawę Salvadora Dalego. Wraz z Siostrzyczką kierujemy swe kroki do Fabryki Norblina (w moim wydaniu był już tutaj akcent turystyczny oraz wystawa Immersive Monet & The Impressionists), by w tamtejszym ArtBox Experience przenieść się w inny wymiar. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

PIEŚNI WIELORYBÓW

Mały!” powiedział albatros. „Co nie jest małe w porównaniu z oceanem! Płetwal błękitny jest największą rzeczą, która pływa, a on jest mały w oceanie. Gdyby ocean nie był duży, nie byłby oceanemRussell Hoban

Czas na randkę. 🙂 🙂 🙂 Tym razem zmierzamy do Ursynowskiego Centrum Kultury „Alternatywy”. Oglądamy film Pieśni wielorybów. Mają o czym śpiewać żyją bowiem na świecie od ponad 40 milionów lat. Relacja poniżej. Czytaj dalej

NARODOWE ŚWIĘTO NIEPODLEGŁOŚCI

Jestem filodomem. Zasiedlam każdy nowy kąt sobą, swoją atmosferą, moimi fluidami, które ze mną przychodzą i z latami nabierają aromatu.Melchior Wańkowicz

Debiut na wilanowskich szynach zaliczyliśmy w drodze na urodzinki Karolci. Tym razem, w ramach obchodów Narodowego Święta Niepodległości, mieliśmy przyjemność przejechać się zabytkowym pojazdem o numerze bocznym 873. Model tramwaju 4N1 z 1961 roku. Linia W kursująca na trasie Miasteczko Wilanów – Sielce.

Czytaj dalej

JAKI ZNAK TWÓJ

Nawet w klęsce może tkwić zapowiedź nowego życiaJan Ołdakowski

W sobotę, w ramach randki, była przejażdżka „ogórkiem” wraz ze zwiedzaniem Pragi. W niedzielę zaś, rodzinnie udajemy się na Zamek Królewski w Syrenim Grodzie. Czas na wielopokoleniową przygodę. Dla mnie chwile spędzone z Mamą, dla Adasia z Babcią, do tego interesująco zaserwowana lekcja historii. Projekt „Jaki znak twój” czas start. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

ZAMKNIĘCIE SEZONU ROWEROWEGO

Melancholia, tęsknota, smutek, zniechęcenie
są treścią mojej duszy… Z skrzydły złamanemi
myśl ma, zamiast powietrzne przerzynać bezdenie,
włóczy się jak zbarczone żurawie po ziemiKazimierz Tetmajer

Jesienna sobota w rowerowym wydaniu. Wykorzystując słoneczne promienie pora powalczyć z jesienną chandrą. Dzisiaj w ramach zamknięcia obecnego sezonu rowerowego kręcę korbą, aby uwiecznić szyld, który być może niedługo zniknie (nie wykluczone, że podzieli los warszawskiego Marriottu). W końcu wielokrotnie chadzało się na randki do Luny… Relacja poniżej.

Czytaj dalej

URODZINOWO

Myśli nasze wciąż o niej.
Serca nasze wciąż do niej.
Wszystko dla niej. Dla ciebie,
Warszawo!Konstanty Ildefons Gałczyński
W rodzinnym wymiarze. Nieco refleksyjnie. Najważniejsze, że razem. Bo razem najlepiej. Nie ma jak familijne chwile. Z całym tym rwetesem, zamieszaniem i pozytywną energią.

Czytaj dalej

LEGIA WARSZAWA

Podwórko rządziło się swoimi prawami. To była twarda szkoła walki o swoje. Nie było taryfy ulgowej. Liczyło się prawo pięści albo innych mocnych argumentów.Jary

Ostatni weekend października to nie tylko rodzinna wizyta w kinie na Smoku Diplodoku. To także przygoda na stadionie przy Łazienkowskiej. Relacja poniżej.

Czytaj dalej