RANCZO

Skierowanie uwagi w stronę przyrody, zachęcenie do umiejętnego patrzenia na nią uczy nie tylko dostrzegać w niej to, co nam ktoś już pokazał, ale pobudza do nowych, samodzielnych poszukiwańBohdan Dyakowski

Coraz więcej promieni słonecznych muskających zmarźnięte poliki, otulających ciepłem zmarźnięte lico. Ptasie serenady wybrzmiewające w głowie radosnym echem. Jeszcze chwila i pozostanie ślad bosej stopy na trawie…
Tęsknota była duża…
Brakowało mi niezmiernie natury…
Na krótko, na szybko, choć na chwilę wraz z Karolcią kieruję się do oazy spokoju.
Czas na powitanie, jak to mówi mój Synek, PANI WIOSNY.
Relacja poniżej.

Pierwsza pieczona nad ogniem kiełbaska w tym roku kalendarzowym za mną. Ten smak jest nie do opisania. Jeszcze konsumpcja w tak doborowym towarzystwie. Do tego kilka przekazanych myśli, wymiana zdań, wspólne doznanie radości. Po prostu… magia chwili. W całym tym zgiełku wokół mnie, tej wrzawie codzienności nieustannie uczę się, by czerpać radość właśnie z tych mikroepizodów beztroski. Z darów, jakie posiadamy, ale często z racji gonitwy ich nie dostrzegamy.

Na rancho czuję się naprawdę dobrze, ładuje swe mentalne akumulatory. W sumie o przepływ energii chodzi. Ten miły impuls wewnątrz, który pojawia się, gdy człowiek odczuwa wdzięczność. Idealne wręcz rozpoczęcie weekendu.
To ważne zwłaszcza w obecnych czasach.
W końcu współczesność to
labirynt codziennych sytuacji,
sztuka dokonywania nieustannych wyborów,
sztuka kompromisu,
umiejętność obserwacji i wyciągania właściwych wniosków,
kojarzenia faktów,
próba odnalezienia się pośród wszędobylskiego fałszu,
zakłamywania rzeczywistości,
tonięcia w dezinformacji.
Działamy Działamy dalej.

Podziel się na:
  • Facebook
  • Twitter
  • Tumblr
  • LinkedIn
  • Google Bookmarks
  • email
  • PDF

1 myśl w temacie “RANCZO

  1. Pingback: MUZYCZNE ZOO | Inspirując do działania...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *