„Oczywiście, że rock nie obalił komuny, ale dał ludziom namiastkę wolności. Przybliżył coś, czego na taką skalę nie doświadczyły poprzednie, powojenne pokolenia. Setki, czasem tysiące osób na koncertach musiały robić na władzy gigantyczne wrażenie” Jary
Zainspirowany – w trakcie wycieczki „ogórkiem” – przystaję na krótką chwilę na warszawskiej Pradze przy ulicy Markowskiej 15a, by zawiesić oko na reaktywowanej w 2018 roku stacji benzynowej. Relacja poniżej.