SOBOTNIE KRĘCENIE Z SYNEM

Będąc przekonanym, że niezależność jest koniecznym warunkiem prawdziwego szczęścia każdego narodu, zawsze jej pragnąłem dla swojej ojczyzny, a to tym bardziej, że i oswobodzenie się Rosji od ciężaru panowania nad Polską liczyłem za konieczny warunek do zwrócenia całej działalności rządu i ludu rosyjskiego na rzeczywisty pożytek tego obszernego państwa. Były to moje pragnienia, których urzeczywistnienia oczekiwałem od Boskiej sprawiedliwości miłosierdzia.Romuald Traugutt

Kontynuujemy nasz projekt ojciec i syn – w dzisiejszej odsłonie, podczas kręcenia korbą, kolejne historyczne wątki wiążące się z Syrenim Grodem. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

3 DOBY NA SILEXIE

Nikt nie może zabrać ci tego, co przechowujesz w umyśleEdith Eger

Pomysł nieco kiełkował w głowie… Im dłużej nad tym wszystkim myślę, tym bardziej dochodzę do wniosku, że chodzi o zwykły strach. Lęk przed podjęciem nowego wyzwania. Szukam pretekstów, punktów zaczepienia, które pozwolą mi utwierdzić się w przekonaniu, że warto pozostać we własnej strefie komfortu. Jednak postanowienie jest dla mnie wartością nadrzędną. Przy mojej baraniej naturze pozostaje jedno: DZIAŁANIE!!! 🙂 🙂 🙂 W związku z powiedzonkiem, które nieustannie przytaczam Adasiowi MNIEJ GADANIA, WIĘCEJ DZIAŁANIA, pora zakręcić korbą. Pojawia się kolejna granica, którą postanawiam przekroczyć. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

GRZEGORZ ROSIŃSKI W ILUSTRACJACH

Gdzieś w jego umyśle, tam gdzie skrzypią kółka mechanizmu, gdzie maszyny pracują w szaleńczym tempie, tłoczyły się rysunki, które chciały wydostać się ze swoim ramek, które odrzucały „czystość” i rygor zamknięciaJean Dufaux

Po kilku zmianach, dopasowaniu się do nurtu życia i obowiązków codzienności w wolnym czasie zmierzamy do Łodzi… To już nasza druga celowa wizyta w tym mieście. Uprzednio uniwersum DC Comics, dziś nasz rodzimy mistrz rysunku Grzegorz Rosiński. Na wydarzenie tej rangi zabieram nie tylko Adasia, ale i Jakuba. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

TOPOLA BIAŁA „MARYNA”

Cisza jest żywiołem, w którym formują się rzeczy wielkieThomas Carlyle

Kontynuujemy turystyczną przygodę z mikro regionem etnograficznym Nadwiślańskiego Urzecza. W ramach wolnego popołudnia i projektu ojciec i syn wyrywamy się z warszawskiego uścisku miejskiej dżungli. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

DWORZEC W SKIERNIEWICACH

Najważniejszą rzeczą jest celebrowanie życia, miłości, pożądania, oddechu, muzyki i ciałaAbdellatif Kechiche

Potrzebny jest własny mechanizm oczyszczania umysłu. Swoisty reset, by dysponować energią na właściwe konsumowanie rzeczywistości. Krótki przystanek tym razem realizuję w Skierniewicach, by zaznajomić się z tutejszym dworcem kolejowym. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

MUZEUM NEONÓW

Płynie Wisła płynie
Po polskiej krainie
Po polskiej krainie
A dopóki płynie Polska nie zaginie
A dopóki płynie Polska nie zaginie

Leniwie sączący się niedzielny czas. Spokojny oddech bez pędu. Przystanek na refleksję. Skupienie się nad tym, co dla mnie naprawdę ważne.
Nie mniej jednak konsekwentnie,
cierpliwie,
czas płynie, a my powoli zbliżamy się do realizacji kolejnego celu.
Zgodnie z planem. 🙂
Relacja poniżej.

Czytaj dalej

STACJA MUZEUM

Każda umiejętność istniejąca na świecie jest wyuczalnaMateusz Grzesiak

Po ostatnim rowerowym rekonesansie czas na zwiedzanie. We dwóch, ojciec i syn odwiedzamy Stację Muzeum. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

PIERWSZE MĘSKIE KRĘCENIE W 2021

Swoich najgłębszych przekonań nie potrafisz ująć słowami albo rozumowo uzasadnić – pochodzą bowiem nie ze świadomości, ale z podświadomości. To ona mówi do ciebie głosem intuicji, impulsu, przeczucia, instynktownej potrzeby i twórczej idei. Coś ciągle domaga się, abyś szedł naprzód, osiągał coraz to nowe cele, wznosił się na coraz śmielsze wyżynyJoseph Murphy

Projekt męskiego kręcenia korbą ujrzał światło dzienne w lipcu 2020 roku. Na pierwszy ogień poszedł wyjazd do Treblinki. Było fajnie stąd też jeszcze tego samego roku, w ostatni weekend sierpnia zakręciliśmy w stronę najstarszego miasta na Mazowszu. 🙂 Tym razem, wcześnie rano w sobotę wsiadamy w pociąg na stacji Warszawa Zachodnia i lecimy do… Radomia. Tak, czuję już ten dreszczyk emocji. A na licu pojawia się uśmiech od ucha do ucha. 🙂 🙂 🙂 W toku pierwsze męskie weekendowe kręcenie korbą w 2021 roku. Co z tego, że prognoza pogody nie zachęca… Liczy się nasze nastawienie i determinacja do osiągnięcia założonego celu. Relacja poniżej.

Czytaj dalej