KAWALERSKI WIEŚKA

W różnych okresach życia czyta się ten sam tekst – różnieRyszard Kapuściński,

Następny weekend z rzędu melduję się w Wildze. Pora zamknąć kolejny etap. Coś się kończy, coś się zaczyna… Świętujemy wyłącznie w męskim gronie. Unoszącą się w powietrzu energię podkręcają wciąż utrzymujące się endorfiny po wczorajszym kręceniu korbą na Irbisie. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

KĄTY RYBACKIE

Cisza nie tylko wyraźniej mówi, ale i dokładniej słyszyWładysław Grzeszczyk

Podobnie, jak w zeszłym roku, weekend spędzam w męskim gronie. Mierzeja Wiślana jest nasza. Pełna mobilizacja, by wystartować z samego rana i delektować się aromatem przygody. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

PODSUMOWANIE 2021

Biada temu, kto zadowolony jest z siebie; taki człowiek nigdy nie nabędzie rozumu.Vincent van Gogh

Rok 2021 wypełniłem wzmożoną ilością rozpoczynanych projektów. Jak najwięcej, dużo naraz, aby w maksymalnym stopniu zająć umysł tym, co po prostu uwielbiam – planowanie, a następnie realizacja. Wszystko po to, by nie siedzieć w miejscu, by nie myśleć, by nie odczuwać przerażającej pustki, która zaczynała trawić me serce, z chwilą gdy się zatrzymałem. Nie lubię skupiać się na negatywnych rzeczach, ale to był naprawdę wymagający rok. Ciężko na nowo ułożyć rzeczywistość z chwilą gdy bezpowrotnie tracisz swojego Mentora. Po raz kolejny uzmysłowiłem sobie, że to my kreujemy nasz czas – kwestia podejścia, czasem zmuszenia się do podjęcia aktywności, wyzwolenia z siebie strumienia energii warunkują jakość naszego życia. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

PIERWSZE MĘSKIE KRĘCENIE W 2021

Swoich najgłębszych przekonań nie potrafisz ująć słowami albo rozumowo uzasadnić – pochodzą bowiem nie ze świadomości, ale z podświadomości. To ona mówi do ciebie głosem intuicji, impulsu, przeczucia, instynktownej potrzeby i twórczej idei. Coś ciągle domaga się, abyś szedł naprzód, osiągał coraz to nowe cele, wznosił się na coraz śmielsze wyżynyJoseph Murphy

Projekt męskiego kręcenia korbą ujrzał światło dzienne w lipcu 2020 roku. Na pierwszy ogień poszedł wyjazd do Treblinki. Było fajnie stąd też jeszcze tego samego roku, w ostatni weekend sierpnia zakręciliśmy w stronę najstarszego miasta na Mazowszu. 🙂 Tym razem, wcześnie rano w sobotę wsiadamy w pociąg na stacji Warszawa Zachodnia i lecimy do… Radomia. Tak, czuję już ten dreszczyk emocji. A na licu pojawia się uśmiech od ucha do ucha. 🙂 🙂 🙂 W toku pierwsze męskie weekendowe kręcenie korbą w 2021 roku. Co z tego, że prognoza pogody nie zachęca… Liczy się nasze nastawienie i determinacja do osiągnięcia założonego celu. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

W STRONĘ PŁOCKA

Przez ból ciało oczyszcza się ze słabościDean Karnazes

Spodobało nam się podczas lipcowego, męskiego kręcenia korbą w związku z czym postanowiliśmy powtórzyć wspólne wojaże. Po piątkowej rozgrzewce, tym razem kierujemy się na północny zachód – do historycznego serca Mazowsza. Czas wyzwolić nieco endorfin dla własnego zdrowia psychicznego (startujemy, jest sobota około 6:30). Relacja poniżej.

Czytaj dalej

MĘSKIE KRĘCENIE

Cele, które sobie wyznaczamy, mogą zostać osiągnięte dzięki wierze w samych siebie i zaufaniu do innych, mimo przeszkód, które zdają się nie do pokonaniaJ. Michael Thomas

Zaczyna się nowa era. Pierwszy męski wyjazd. Kręcimy korbą w weekendowym klimacie. Na początek w obrębie Mazowsza. Kierunek: Treblinka. Rondo w Wilanowie – tutaj o 6:45 zaczyna się nasza wspólna przygoda. Startujemy pół godziny później niż planowaliśmy. Trzeba było podbudować morale i przeczekać deszczysko. Finalnie emocji w weekend było bardzo dużo. Relacja poniżej.

Czytaj dalej