DŁUGOSIODŁO

Mgły się rozsnuły doliną,
przetyka je słońce z wysoka
góry błękitnieją, a dymią,
woda się kłębi potoka
Jacek Malczewski

Od jakiegoś czasu zacząłem delektować się krótkimi przystankami podczas wartkiego nurtu codzienności. Przystaję, cieszę oczy interesującymi mnie rzeczami, upajam się wewnętrzną ciszą i spokojem. Tym razem zatrzymałem się we wsi Długosiodło. Ta niepozorna osada jest w stanie nieco zaskoczyć czujne podróżnicze oko. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

WDZYDZKI PARK KRAJOBRAZOWY

Gdy do przodu zegar rwie
Ty ustaw się na nie
I cała wstecz!
Wstrzymywany jednak drgnął
Wskazówkę ujmij w dłoń
I cała wstecz!
Edyta Bartosiewicz

Jestem typowo kontynentalnym stworzeniem. 🙂 Nie latam. Nie pływam. Podróżuję drogą lądową moim ukochanym Pegazem. Uprawiam wszelkie aktywności i sporty na ziemi. Śmiało mogę stwierdzić, iż okopałem się twardo na ziemi. Nastał jednak czas, by wyjść z własnej strefy komfortu i wypłynąć na inne wody. Dosłownie pożeglować… Popłynąć na kaszubskie jezioro. 🙂 Za mną debiutanckie dni na Jeziorze Wdzydzkim. W tym roku Dzień Rybaka spędzam we Wdzydzkim Parku Krajobrazowym. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

URO ADRIANA

Gdy jest żona i dziecko, trzeba zacząć zapierdzielać. A skoro żona i dziecko, to przecież jest jeszcze teściowa. Nikt tak nie wykańcza subkultur, jak teściowaKrzysztof Skiba

Pierwszy wakacyjny weekend w objęciach Rodzinki. Zjeżdżamy się w mojej oazie spokoju, by świętować urodziny Adriana. Spokojny czas bez pogoni. Naturalnie jedziemy… Pegazem. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

MAJÓWKA 2023

Na wyraj, Na wyraj!
W niedzielę odpocznij – nie tyraj
Na powiew zefira
organizm otwiraj!
Na wy-yraj!Jeremi Przybora

W stronę relaksu… W zeszłym roku były Pałuki, w tym sezonie stawiamy na 3. pokoleniową majówkę, podzieloną do tego na trzy akty. Działo się wiele i intensywnie, a przede wszystkim emocjonalnie. Tak, jak lubię. Coś pięknego. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

NIEPODLEGŁA RZECZPOSPOLITA KAMPINOSKA

Czas i cisza to dziś najbardziej luksusowe dobraTom Ford

Tym razem, w ramach projektu Ojciec i Syn zabieram Adasia do Kampinoskiego Parku Narodowego. W okolicach byłem wcześniej rowerem. Dziś czas powrócić tu z Synem. W objęciach natury oddamy się refleksji nad burzliwą historią naszego narodu. Relacja poniżej.

Czytaj dalej