„Nie ma dzieci – są ludzie, ale o innej skali pojęć, innym zasobie doświadczenia, innych popędach, innej grze uczuć.” Janusz Korczak
Za nami ostatni weekend lata. Pożegnaliśmy go aktywnie. Relacja poniżej.
„Nie ma dzieci – są ludzie, ale o innej skali pojęć, innym zasobie doświadczenia, innych popędach, innej grze uczuć.” Janusz Korczak
Za nami ostatni weekend lata. Pożegnaliśmy go aktywnie. Relacja poniżej.
„Żyłem na dwieście procent! Wszystkiego chciałem spróbować. To, co robiłem, robiłem od spodu, do końca, nie oglądając się na innych” Jary
Poprzedni weekend upłynął pod znakiem kręcenia korbą. Obecny zaś… Spodobało mi się w zeszłym roku. Nawet bardzo. Czas na powtórkę z motywem Piotra i Pawła… Dzięki uprzejmości i działaniom Piotrka Ł. jedziemy do Wdzydzkiego Parku Krajobrazowego, by tam spędzić Święto Rybaka. Kolejny wymiar bycia blisko natury. Relacja poniżej.
„Mgły się rozsnuły doliną,
przetyka je słońce z wysoka
góry błękitnieją, a dymią,
woda się kłębi potoka”
Jacek Malczewski
Od jakiegoś czasu zacząłem delektować się krótkimi przystankami podczas wartkiego nurtu codzienności. Przystaję, cieszę oczy interesującymi mnie rzeczami, upajam się wewnętrzną ciszą i spokojem. Tym razem zatrzymałem się we wsi Długosiodło. Ta niepozorna osada jest w stanie nieco zaskoczyć czujne podróżnicze oko. Relacja poniżej.
„Gdy do przodu zegar rwie
Ty ustaw się na nie
I cała wstecz!
Wstrzymywany jednak drgnął
Wskazówkę ujmij w dłoń
I cała wstecz!”
Edyta Bartosiewicz
Jestem typowo kontynentalnym stworzeniem. 🙂 Nie latam. Nie pływam. Podróżuję drogą lądową moim ukochanym Pegazem. Uprawiam wszelkie aktywności i sporty na ziemi. Śmiało mogę stwierdzić, iż okopałem się twardo na ziemi. Nastał jednak czas, by wyjść z własnej strefy komfortu i wypłynąć na inne wody. Dosłownie pożeglować… Popłynąć na kaszubskie jezioro. 🙂 Za mną debiutanckie dni na Jeziorze Wdzydzkim. W tym roku Dzień Rybaka spędzam we Wdzydzkim Parku Krajobrazowym. Relacja poniżej.
„Gdy jest żona i dziecko, trzeba zacząć zapierdzielać. A skoro żona i dziecko, to przecież jest jeszcze teściowa. Nikt tak nie wykańcza subkultur, jak teściowa” Krzysztof Skiba
Pierwszy wakacyjny weekend w objęciach Rodzinki. Zjeżdżamy się w mojej oazie spokoju, by świętować urodziny Adriana. Spokojny czas bez pogoni. Naturalnie jedziemy… Pegazem. Relacja poniżej.
„Na wyraj, Na wyraj!
W niedzielę odpocznij – nie tyraj
Na powiew zefira
organizm otwiraj!
Na wy-yraj!” Jeremi Przybora
W stronę relaksu… W zeszłym roku były Pałuki, w tym sezonie stawiamy na 3. pokoleniową majówkę, podzieloną do tego na trzy akty. Działo się wiele i intensywnie, a przede wszystkim emocjonalnie. Tak, jak lubię. Coś pięknego. Relacja poniżej.
„Czas i cisza to dziś najbardziej luksusowe dobra” Tom Ford
Tym razem, w ramach projektu Ojciec i Syn zabieram Adasia do Kampinoskiego Parku Narodowego. W okolicach byłem wcześniej rowerem. Dziś czas powrócić tu z Synem. W objęciach natury oddamy się refleksji nad burzliwą historią naszego narodu. Relacja poniżej.