ZESPÓŁ PAŁACOWO-PARKOWY OGIŃSKICH W SIEDLCACH

„- Patrz pani i podziwiaj choćby wodę, starczy ci na długo. Przypatruj się gwiazdom, ptakom, żywiołom; śledź rozrost drzew, wsłuchaj się w wichry, pij wonie i barwy, a wszędzie znajdziesz cuda niesłychane, wiecznie trwające, doświadczysz rozkoszy niewypowiedzianych. Wystarczy ci to zupełnie za życie wśród ludzi. Nie patrz tylko okiem pospolitka; bo wtedy najpiękniejszy śpiew ptaków będzie krzykiem; najwspanialsze lasy – opałem; w zwierzętach zobaczysz tylko mięso na pokarm; w łąkach – siano; bo wtedy zamiast czuć, będziesz obrachowywać. – Wszyscy są takimi. Jest niewielu, którzy z księgi przyrody czytają i biorą dla siebie pokarm żywota.” Władysław Stanisław Reymont

Zainspirowany wystawą Arkadia w Muzeum Narodowym w Warszawie udałem się do Siedlec zobaczyć, co pozostało z sentymentalnego założenia ogrodowego księżnej Aleksandry z Czartoryskich Ogińskiej. Fragment ogrodu angielskiego za czasów jego świetności uchwycił na swym płótnie Zygmunt Vogel. Przysiadłem sobie na ławeczce obok zacnej postaci Aleksandry z książąt Czartoryskich Ogińskiej, by posłuchać szeptów historii. W zrewitalizowanej przestrzeni, na ten moment typowego parku miejskiego, obok pałacu mieszczącego obecnie uniwersytet, przenoszę się do czasów, gdy istniał tutaj sentymentalny Park Aleksandria. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

URZECZE NA SILEXIE

Wisło szara, nie zamieniłbym cię na dumną Tamizę, ani zawrotną Niagarę, ani tajemniczą Zambezi ani magiczny Ganges. Tamte może stokroć piękniejsze, mówiłyby do mnie językiem, którego nie rozumiem. Wisło szara, kocham twe brzegi, porosłe krzywą wierzbiną, która przegląda się w twych nurtach, kocham twe piaski i gwiazdy, które kapią się w twych wodachJanusz Korczak

Po sutym sobotnim osiemnastkowym obiedzie trzeba się nieco poruszać. W związku z tym, iż totalnie spodobało mi się w piątek – tęskniłem za kręceniem korbą – wykorzystuję niedzielne promienie słoneczne. Kolejny projekt, do którego wracam. Kręcę korbą po Nadwiślańskim Urzeczu. Irbis niesie mnie pośród następnych miejsc wiążących się z tym mikroregionem etnograficznym. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

OBRYTE

Nie zacieśniłem nigdy polskości mojej sztuki do pewnych wąskich, z góry nakreślonych ram (…) Polska – te pola, miedze, wierzby przydrożne, nastrój tej wsi o zachodzie słońca (…) to wszystko jest bardziej polskie niż WawelJacek Malczewski

Pewne rzeczy póki co, są niezmienne. Nieustannie podróżniczo delektuję się zapachem drewna. Zatrzymuję się we wsi Obryte. Zwalniam mentalnie, pochylam się nad ulotnością naszej egzystencji. Rozprawiam nad naturą nieuchronnej zmiany. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

ZAKOPANE ZAKOPANE

Nie chodzi o to, żeby „mieć” czas. Chodzi o to, żeby z niego korzystaćZ netu

Nieco inspirujących przygód wspólnie już przeżyliśmy. Kolejny rok spotykamy się poza pracą (2022; 2021; 2019; 2017; 2016; 2015). Uzupełniamy biznesowe działania aktywnościami na prywatnym polu. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

RANCHO

Przyjemnie pomyśleć, że się coś na świecie będzie robić zamiast odpoczywać z założonymi rękami Bronisława Skłodowska

Przedszkole urlopuje. Nasze formalne wakajki za nami. Kino już było. Wiele miejskich atrakcji również. Pora uruchomić kolejne pomysły. Czas zainicjować projekt Ojciec i Syn. Zaczynamy od wypadu na działkę. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

WAKACJE 2023

Tylko w nieskończonej ciszy można zacząć słyszeć…myśl Kamedułów

Liczne pomysły owocowały szeregiem projektów, które mieliśmy zamysł zrealizować podczas wakacyjnych chwil. Ostatecznie postawiliśmy na Morze Bałtyckie. Postanowiliśmy poznać Bałtyk z całkiem nowej perspektywy. Choć nie tylko Bałtyk… W zasadzie stanowił on swoistą inspirację. Dzięki temu odwiedziliśmy kolejne obszary Litwy. Ruszamy w strugach deszczu z rozpostartym żaglem niepoprawnego optymizmu… Relacja poniżej.

Czytaj dalej

BOŻE CIAŁO TRIP 2023

Historia uczy, że wieki ciemnoty mogą trwać długo, ale w końcu ustąpić muszą zwykłemu puknięciu się w czołoLeopold Tyrmand

W długi weekend majowy aktywnie spędzaliśmy czas z Babcią, podczas czerwcówki towarzyszy nam Dziadek. Jeśli Boże Ciało, wiadomo zwiedzanie, ale co najważniejsze nie mogło zabraknąć czasu spędzonego z Przyjaciółmi w Kątach Rybackich. Jak rok, w rok, od jakiegoś czasu (2019, 2020, 2021, 2022). Wychodzi na to, że to już 5 edycja tego magicznego przedsięwzięcia w czerwcowym terminie. Jest moc!!! Relacja poniżej.

Czytaj dalej

ZAMEK KSIĄŻĄT MAZOWIECKICH W CZERSKU

Czy rzeczywiście potrzebujemy więcej czasu? Czy też potrzebujemy więcej dyscypliny, by wykorzystać czas, który mamy?Kerry Johnson

Odwiedzamy kolejne miejsce w obrębie Nadwiślańskiego Urzecza. Czersk – jeden z najważniejszych ośrodków osadniczych w okresie średniowiecza. Odsunięcie się koryta Wisły oraz przeniesienie rezydencji książęcej do Warszawy rozpoczęło proces marginalizacji osady. Potop Szwedzki oraz sąsiedztwo Góry Kalwarii przypieczętowało koniec czasów świetności… Spontaniczne decyzje zaś skutkują ciekawymi i inspirującymi spotkaniami. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

MUZEUM PAŁACU KRÓLA JANA III W WILANOWIE

Przegrawszy na polu walki orężnej, postanowiliśmy zwyciężyć na polu nauki, sztuki, kultury i dobrobytuWojciech Górski

Podążając śladem Stanisława Kostki Potockiego (zespół Pałacowo-Parkowy w Natolinie odwiedziłem z Zuzanką w ramach randki) udaję się do pałacu w Wilanowie, w którym jako jedno z pierwszych na ziemiach Rzeczypospolitej w 1805 roku otwarto ogólnodostępne dla ludu muzeum. To zarazem trzecia – na osi dawnego założenia pałacowo-parkowego (po Morysinie i Natolinie) – podróżnicza destynacja. Sam Hrabia Stanisław Kostka Potocki zaś na wieki pozostał złączony z Wilanowem… Za mną Mauzoleum Potockich. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

DOLNY ŚLĄSK

Zwiedzaj świat. To lepsze niż najpiękniejszy senRay Bradbury

Jak, co roku, czas na spotkanie z Ekipą z Kapsa. Kilka dni w oderwaniu od rzeczywistości. Ponownie zjeżdżamy się na południu Polski (w zeszłym roku był Beskid Sądecki). Relacja poniżej.

Czytaj dalej