BAJKOWA WYPRAWA RAKIETĄ KOSMICZNĄ

Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały światJanusz Korczak

W sobotę było w terenie, poza Stolicą. W Wyszkowie. Ogarnialiśmy Modułową Makietę Kolejową. W niedzielę zaś udajemy się do Kina Iluzjon. Wkraczamy w kosmiczny wymiar. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

MODUŁOWA MAKIETA KOLEJOWA

Dziwna jest pamięć: gubi wszystkie ważności, a na swoim dnie drobiazgi i nieważkie już rupiecie ocala jak stara szuflada…Jerzy Ficowski

W piątek pośród klasycznych dźwięków, w sobotę zaś wraca do gry jeden z naszych wspólnych projektów…. Kolej… Po wizycie w Stacji Muzeum Adaś złapał bakcyla. Potem były kolejne kroki: Muzeum Kolei Wąskotorowej, Muzeum Kolejnictwa w Kościerzynie, czy też Skansen Taboru Kolejowego w Chabówce. Nie mogło być inaczej… Obydwaj wiedzieliśmy, że będzie następny epizod. Tym razem pojawiamy się w Wyszkowie, aby zobaczyć Modułową Makietę Kolejową. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

KONCERT POD GWIAZDAMI

Bach mi przypomina astronoma – jedni nic nie zdołają dojrzeć u niego, prócz szeregu cyfr zawiłych, ale drugich, co go czuć i rozumieć potrafią, prowadzi Bach do swojej lunety olbrzymiej i pozwala przez nią admirować swych arcydzieł gwiazdy. Jeśli jaka epoka odwróci się od Bacha, da sobie smutne świadectwo płytkości, głupoty i zepsutego gustuFryderyk Chopin

Zainspirowani wyjściem z Adasiem ponownie kierujemy swe kroki w stronę warszawskiego planetarium. Tym razem w ramach randki. Niesieni na skrzydłach muzyki klasycznej wchodzimy w weekend. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

DŁUGOSIODŁO

Mgły się rozsnuły doliną,
przetyka je słońce z wysoka
góry błękitnieją, a dymią,
woda się kłębi potoka
Jacek Malczewski

Od jakiegoś czasu zacząłem delektować się krótkimi przystankami podczas wartkiego nurtu codzienności. Przystaję, cieszę oczy interesującymi mnie rzeczami, upajam się wewnętrzną ciszą i spokojem. Tym razem zatrzymałem się we wsi Długosiodło. Ta niepozorna osada jest w stanie nieco zaskoczyć czujne podróżnicze oko. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

PLAC ZABAW – BAJKI AGI

Wszyscy dorośli byli kiedyś dziećmi, ale niewielu z nich pamięta o tym.Antoine De Saint-Exupery

W sobotę była sala zabaw w niedzielę zaś w ramach wydarzeń kulturalnych proponowanych przez Centrum Kultury Wilanów udajemy się tym razem do nowej dla nas placówki przy placu Vogla 62. Przed nami teatrzyk Plac zabaw – bajki Agi. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

JAKTORÓW

A najlepiej tak w las pójść i niczego nie zabierać, o niczym nie myślećWiesław Myśliwski

Pierwszy raz „spotkałem się” z turem będąc w Kwidzynie… Na ukochanym Mazowszu przystaję na kilka chwil, przy ruchliwej trasie. Na krótko. Wyłącznie na refleksję. Na myśl o działaniach człowieka. O tym, jak homo sapiens uzurpuje sobie prawo do totalnej władzy nad przyrodą. Relacja poniżej.

Jaktorów i tutejszy głaz narzutowy stanowi pamiątkę po ostatniej turzycy, która stąpała po polskich terenach (zwierzęta te ostały się w Polsce najdłużej w Europie). Był rok 1627… Puszcza Jaktorowska stała się cmentarzyskiem gatunku, którego próbę odratowania nieudolnie podjęto. Działamy Działamy dalej.

OBRYTE

Nie zacieśniłem nigdy polskości mojej sztuki do pewnych wąskich, z góry nakreślonych ram (…) Polska – te pola, miedze, wierzby przydrożne, nastrój tej wsi o zachodzie słońca (…) to wszystko jest bardziej polskie niż WawelJacek Malczewski

Pewne rzeczy póki co, są niezmienne. Nieustannie podróżniczo delektuję się zapachem drewna. Zatrzymuję się we wsi Obryte. Zwalniam mentalnie, pochylam się nad ulotnością naszej egzystencji. Rozprawiam nad naturą nieuchronnej zmiany. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

GOSTYNIN

Zniszczenie świadectwa przeszłości jest niezmiernie łatwe, naprawienie szkody ogromnie trudne. Zmęczenie lub brak czasu powoduje, że coś robi się pobieżnie lub wkłada w to mniej serca niż zazwyczaj. I to wystarczy, aby zaprzepaścić jedyną szansę zdobycia jakiejś bardzo istotnej informacji, której przeszłość nie wyjawi już po raz drugiHoward Carter

Dziś nieco sennie, ale jak się spojrzy na Gostynin z historycznego puntu widzenia to mocno zmienia się perspektywa… Archeolodzy ustalili, że osadnictwo istniało tutaj już w paleolicie. Gród obronny zaś funkcjonował od wczesnego średniowiecza. Prawa miejskie w 1382 roku nadał Siemowit IV na prawie chełmińskim. Przebiegał tędy bursztynowy szlak, szlak solny, w tutejszym zamku więziony był car ruski Wasyl Szujski, gdzie też zakończył swój żywot. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

CHOPINOBAJKA

(…) muzyki nie trzeba rozumieć. Muzyki trzeba chciećLeopold Tyrmand

Matka Polka” 🙂 realizuje weekend wyjazdowy, zaś my intensywnie wchodzimy w projekt Ojciec i Syn. Sobota rano – basen. Następnie wyjazd do Wilgi. Niedzielny poranek jeszcze w domku w lesie. Po śniadanku w wybornym towarzystwie ruszamy naprzeciw kolejnej przygodzie. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

LEWICZYN

Przyroda wydaje się obojętna wobec kryteriów dobra i zła. Ale nieraz udziela pocieszeń, które są niby ręka położona na rozpalonym czole. Po każdej zimie przywodzi znowu wiosnę, wytryska dla utrudzonych stóp wędrowca rzewnymi strumieniami, rodzi owoce, w które można zanurzyć wargi, pachnie trawą i rosą, okrywa nawet groby kwiatami, otula nas, ogarnia jakby opiekuńczym ramieniem.Zygmunt Kubiak

W Lewiczynie przystanąłem, aby odwiedzić dwie interesujące mnie atrakcje turystyczne, które skrywa ta mazowiecka wieś. Relacja poniżej.

Czytaj dalej