BŁYSK, MAT, KOLOR. FOTOGRAFIA I WARSZAWA LAT 90.

Świat fotograficznego postkomunizmu jest kreowany przez jaskrawy kontrast między przedstawionymi w fotoreportażach bogatymi i biednymi, protestującymi i rządzącymi (…) W nowej epoce starzy rywalizują z młodymi, którzy wyszli z podziemia i rosną w siłę w ilustrowanych dodatkach do gazet. Na zdjęciach warszawskiej ulicy widać, jak nowe mięso je się starym widelcemAdam Mazur

Czas na kolejną wystawę z tematyką nawiązującą do mojej ukochanej Warszawy. Ponownie kieruję swe kroki na Rynek Starego Miasta do Muzeum Warszawy. Tym razem wystawa fotograficzna: Błysk, mat, kolor. Fotografia i Warszawa lat 90. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

BERNARDO BELLOTTO. W 300. ROCZNICĘ URODZIN MALARZA

Przenieśmy się do Warszawy z czasów Canaletta poprzez jego obrazy, pokazujące miasto w pełni słonecznego lata, w naturalnym dzienym oświetleniu, raczej po południu, kiedy ulice częściowo kryją się w cieniu, a oświetlone fasady lśnią jak pozłacaneCanaletto i jego Warszawa

Wcześniejsza wystawa: Jan Piotr Norblin. Sentymentalny reporter, stanowiła wspaniały przedsmak tego, co nadciąga… Ukochana ma Warszawa za czasów minionych. Tym razem wehikuł czasu, jakim jest obcowanie z dziełami Canaletta, na krótko odrywa mnie od spraw doczesnych. Udaję się na Zamek Królewski w Warszawie, by podziwiać dzieła Bernarda Francesco Paolo Ernesto Bellotto. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

KATOWICE

Bez muzyki bym nie istniałZdzisław Beksiński

Ponownie w trasie. 🙂 🙂 🙂 Tęsknota za zmianą pejzażu dawała o sobie znać (specyfika września podyktowana adaptacją Adasia w przedszkolu spowodowała jednak, że podjęliśmy takie, a nie inne decyzje. W końcu liczy się komfort psychiczny i zadowolenie Synka). Kontynuujemy sentymentalną podróż przez rok 2022. Tym razem pojawiamy się na Śląsku. 🙂 W Katowicach. 🙂 Pora na Spodek. 🙂 Wszystkimi zmysłami chłoniemy połączenie wystawy z koncertem. I nie tylko… Relacja poniżej.

Czytaj dalej

JAN PIOTR NORBLIN. SENTYMENTALNY REPORTER

W podziemiu jest wiele niespodzianek. Warszawa leży na gruzowisku, na niespenetrowanych do końca piwnicach, Muranów – na cmentarzysku miasta. Chodzimy po podziemnym mieście, po nieistniejących ulicach, których nazwy wbrukowano w brukMaria Terlecka

Fabryka Norblina w swej współczesnej odsłonie odwiedzona została przez nas trakcie jednej z randek… Tym razem solo, czas na protoplastę rodu. Przede mną wystawa, której głównym bohaterem jest Jean-Pierre Norblin de la Gourdaine. Tak, to właśnie jego wnuk Wincenty i prawnuk Ludwik założyli w Warszawie słynną wytwórnię wyrobów metalowych. Sam zaś Jan Piotr Norblin uchodzi za ojca polskiego malarstwa rodzajowego. Udaję się do Pałacu Pod Blachą. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

AUTO NOSTALGIA

Chciałem, by Warszawa była wielka (…) I Warszawa jest wielka (…) gdy teraz do was mówię, widzę przez okna w całej wielkości i chwale, otoczoną kłębami dymu, rozczerwienioną, płomieniami ognia, wspaniałą, niezniszczalną, wielką, walczącą WarszawęStefan Starzyński

W związku z weekendem wykorzystujemy propozycje na spędzanie wolnego czasu, jakie serwuje nam Stolica. W hali Expo XXI byliśmy ostatnio na randce (wirtualna wystawa Van Gogha). Tym razem startujemy w komplecie pokazać Adasiowi auta. Retro auta. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

MUZEUM WOLI

Natura wszędzie przemawia do człowieka głosem zrozumiałym dla jego duszyAlexander von Humboldt

Dosłownie chwila na refleksję…
Kontempluję podczas zwiedzania wystawy: Niech płyną! Inne rzeki Warszawy w Muzeum Woli. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

NUŻEWKO

Strach to tylko potwór, którego sam stworzyłeś, negatywny strumień świadomościRobin S. Sharma

Pierwszy weekend kalendarzowej jesieni spędzamy w Ciechanowie, to już kolejna wizyta. Niby to samo, a jednak totalnie inaczej. Odwiedzamy naszych serdecznych Przyjaciół tym razem w ich nowym domu. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

SZTUKA DC. ŚWIT SUPERBOHATERÓW

Jestem artystą życia – moim dziełem jest moje życieSuzuki

W niedzielę czas na totalny poziom relaksu w rodzinnym gronie. Atakujemy wystawę: Sztuka DC. Świt superbohaterów. Powracam do lat dziecinnych. Do czasów, kiedy komiks odgrywał ważną rolę w mej codzienności. Relacja poniżej.

Czytaj dalej