„Słowa staniały. Rozmnożyły się, a straciły
na wartości. Są wszędzie. Jest ich za dużo.
Mówią się, głębią, dręczą
jak chmury natarczywych much.
Ogłaszają.
Tęsknimy więc za ciszą.
Za milczeniem.
Za wędrówką przez pola.
Przez łąki.
Przez las, który szumi, ale nie spędzi,
Nie plecie, nie tokuje” Ryszard Kapuściński
Tylko nasze chwile. W ramach niedzielnego spędzania czasu Ojciec i Syn udajemy się ponownie do Parku Jurajskiego na Ursynowie. Tym razem trafiamy na piknik rodzinny. Relacja poniżej.