NIEPORĘT

Kończ… waść! wstydu… oszczędź!Henryk Sienkiewicz, Potop

Było kręcenie korbą w Wielki czwartek, czas pochylić się nad Wielkim Piątkiem. 🙂 🙂 🙂 Wolny przebieg oznacza jedno: Irbis. Kręcę korbą na Silexie i kontynuuję projekt związany z pokonywaniem kolejnych kilometrów Warszawskiej Obwodnicy Turystycznej. Udaję się w stronę Nieporętu. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

KRÓLOWA WISŁA

Płynie Wisła, płynie,
Po polskiej krainie,
A dopóki płynie,
Polska nie zaginie

W Wielki Czwartek pora na kręcenie korbą. Ruszam na prawą stronę Wisły, by spenetrować tamtejsze dzikie tereny. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

REZERWAT PRZYRODY „RYBITEW”

Gdy ludzka pamięć gaśnie przemawiają kamienienapis na pomniku we wsi Rybitew

Ostatni weekend marca, przyroda intensywnie budzi się do życia… Jest pięknie… W sobotę rozpoczęliśmy proces świętowania urodzin Synka. Już 6-tych. W niedzielę pora zakręcić korbą. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

WIOSENNE KRĘCENIE KORBĄ

Marian Spychalski powierzył mi organizację Biura Odbudowy Stolicy. Przyszedł nowy optymistyczny etap wielkich zadań, a jednocześnie okres podsumowania straszliwych strat czarnego okresu hitlerowskiej okupacjiZachwatowicz

Chwytam wiatr we włosy… Kręcę korbą, aby nałapać endorfin. Rozglądam się. Przejeżdżając Mostem Południowym im. Anny Jagiellonki z mocnym zaniepokojeniem spoglądam na Królową polskich rzek. Wisła już teraz ma bardzo niski stan… Strach pomyśleć, co będzie się działo pod koniec lata. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

ZAMKNIĘCIE SEZONU ROWEROWEGO

Melancholia, tęsknota, smutek, zniechęcenie
są treścią mojej duszy… Z skrzydły złamanemi
myśl ma, zamiast powietrzne przerzynać bezdenie,
włóczy się jak zbarczone żurawie po ziemiKazimierz Tetmajer

Jesienna sobota w rowerowym wydaniu. Wykorzystując słoneczne promienie pora powalczyć z jesienną chandrą. Dzisiaj w ramach zamknięcia obecnego sezonu rowerowego kręcę korbą, aby uwiecznić szyld, który być może niedługo zniknie (nie wykluczone, że podzieli los warszawskiego Marriottu). W końcu wielokrotnie chadzało się na randki do Luny… Relacja poniżej.

Czytaj dalej

KOT MAŁA ZŁOTA PTTK

Za każdym razem kiedy startuję mam cel – żeby biec szybciej niż kiedykolwiek wcześniejPaula Radcliffe

Wreszcie jest!!! Osiągnąłem – na ten moment – swój cel: Mała Złota Kolarska Odznaka Turystyczna. Trzecia upragniona odznaka zamykająca serię małych stopni KOT uzupełnia moją dotychczasową kolekcję (brązowa, srebrna). Teraz pozostaje zrobić jedno: do zdobycia jeszcze cztery z serii dużych odznak KOT. Kwestia czasu i konsekwencji. Kręcimy korbą i Działamy Działamy dalej

ROWEROWO PROJEKT WSCHÓD – ZACHÓD

Kiedyś ktoś rzekł mi tak
Będziesz wielki zdobędziesz świat
Nie ma go już
Za to słowa te w głowie mam
Idąc dziś czuje że
Jego słowa spełniają się
Tamten ktoś to był gość
Zmienił życia sens mego życia sensAdam Nowak

Pierwszy krok stanowił projekt ROWEROWO PÓŁNOC – POŁUDNIE. Czas na drugi. Tym razem ROWEROWO PROJEKT WSCHÓD – ZACHÓD. Koncepcja zbliżona do poprzedniej. Z tą różnicą, że nakręcić należy 781 km, czyli dystans między skrajnymi punktami na wschodzie i zachodzie Polski. Projekt zrealizowany w trakcie kręcenia korbą:
3 doby na Silexie
Sobotnie kręcenie z Synem
Niedzielne kręcenie z Synem
Dojazdy do warsztatu podczas ogarniania Pegaza
Wakacyjne kręcenie podczas włoskich wojaży (3 przejażdżki)
Sanktuarium Rokitno

Działamy Działamy dalej.

WAKAJKI 2024

Nie wiem gdzie
Nie wiem jak
Czuje skrzydła
Niosą mnie jak ptak
Z góry widzę cały światZłe Psy

Pierwszy wspólny, rodzinny kontakt z Włochami (2019) przypadł nam niezmiernie do gustu. W związku z tym wybór kierunku tegorocznych wakacji nie był przypadkowy… Wyjazd w sobotę wcześnie rano z nadzieją, że młody człowiek najzwyczajniej w świecie prześpi część autostradowej trasy. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

3 DOBY NA SILEXIE

Nikt nie może zabrać ci tego, co przechowujesz w umyśleEdith Eger

Pomysł nieco kiełkował w głowie… Im dłużej nad tym wszystkim myślę, tym bardziej dochodzę do wniosku, że chodzi o zwykły strach. Lęk przed podjęciem nowego wyzwania. Szukam pretekstów, punktów zaczepienia, które pozwolą mi utwierdzić się w przekonaniu, że warto pozostać we własnej strefie komfortu. Jednak postanowienie jest dla mnie wartością nadrzędną. Przy mojej baraniej naturze pozostaje jedno: DZIAŁANIE!!! 🙂 🙂 🙂 W związku z powiedzonkiem, które nieustannie przytaczam Adasiowi MNIEJ GADANIA, WIĘCEJ DZIAŁANIA, pora zakręcić korbą. Pojawia się kolejna granica, którą postanawiam przekroczyć. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

ROWEROWO PROJEKT POLSKA PÓŁNOC-POŁUDNIE

Jeśli coś przychodzi łatwo, jeśli nie wymaga wyjątkowego wysiłku, to znaczy, że nie dajesz z siebie wszystkiego. Bo to powinno boleć jak diabliDean Karnazes

Piotrek J. mnie zainspirował… Nie mogłem się oprzeć. W końcu jestem typem zbieracza. Rozpocząłem Rowerowy Projekt Polska Północ-Południe. Relacja poniżej.

Czytaj dalej