WARKA

Czernieją pola orne,
Milczące i pokorne.
Pośród nich świeże kliny
Zielonej oziminy.
Na widnokręgu lasy
Dłużą się w sine pasy.
Dalekich wzgórzy grzbiety
Przywdziały mgieł fiolety.
W górze niebiosa senne,
Mleczne i bezpromienne.
Prostota apostolska,
Szara zaduma polska.” Leopold Staff

Krótki przystanek od pędzącej rzeczywistości z historią w tle. Tym razem w typowo jesiennej scenerii, z krajobrazem skąpanym w gęstej mgle. Relacja poniżej. Czytaj dalej

MERIDA SILEX 400 DEBIUTANCKIE KRĘCENIE

Marzenie jest formą planowaniaGloria Steinem

Po wszystkich tych latach – a upłynęło ich w sumie całkiem wiele – czas na zmiany… Rzecz w tym, aby realizować kolejne marzenia. Odhaczać z listy coraz to więcej pozycji. 🙂 I tym sposobem przesiadam się na nowy rower. Stawiam na Meridę Silex 400. Wypływam na nowe wody dosiadając gravela. Pora na wiatr we włosach a zatem debiutanckie kręcenie. Kontynuuję odwiedzanie miejsc związanych z Nadwiślańskim Urzeczem (Rafał dzięki za pomoc w ogarnięciu wszelkich ustawień przed pierwszą dalszą jazdą). To był także idealny motyw na rozładowanie mocno buzujących emocji. W końcu jest 1 września i po wakacyjnej przerwie Adaś wrócił do przedszkola. Poranny koktajl emocji dał się we znaki. 🙂 Pozytywnie rzecz jasna 🙂 🙂 🙂 Relacja poniżej.

Czytaj dalej