NIEDZIELNE KRĘCENIE Z SYNEM

Jeśli nie spełniam twoich oczekiwań, nie obrażaj się. Przecież to są twoje oczekiwania, a nie moje obietniceFriedrich Hebbel

Pierwszy wakacyjny weekend przeżywamy w rowerowym wydaniu. W sobotę kręciliśmy korbą z historią w tle, w niedzielę zaś w ramach projektu ojciec i syn zapuszczamy się w opustoszałe rejony Syreniego Grodu. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

SOBOTNIE KRĘCENIE Z SYNEM

Będąc przekonanym, że niezależność jest koniecznym warunkiem prawdziwego szczęścia każdego narodu, zawsze jej pragnąłem dla swojej ojczyzny, a to tym bardziej, że i oswobodzenie się Rosji od ciężaru panowania nad Polską liczyłem za konieczny warunek do zwrócenia całej działalności rządu i ludu rosyjskiego na rzeczywisty pożytek tego obszernego państwa. Były to moje pragnienia, których urzeczywistnienia oczekiwałem od Boskiej sprawiedliwości miłosierdzia.Romuald Traugutt

Kontynuujemy nasz projekt ojciec i syn – w dzisiejszej odsłonie, podczas kręcenia korbą, kolejne historyczne wątki wiążące się z Syrenim Grodem. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

KRÓTKIE KRĘCENIE PO SYRENIM GRODZIE

Sprawiedliwość jest ostoją mocy i trwałości RzeczypospolitejAndrzej Frycz Modrzewski

W ramach projektu Ojciec i Syn wykorzystujemy przepiękną pogodę, by pokręcić korbą po Syrenim Grodzie. Startujemy tuż po przedszkolu i odwiedzamy ostatnie 3 obiekty potrzebne nam do uzyskania Warszawskiej Odznaki Krajoznawczej PTTK w stopniu brązowym. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

BRWINÓW

Kiedy człowiek boi się coś zrobić, wtedy wie, że żyje. Ale kiedy człowiek nie robi czegoś tylko dlatego, że się boi, to wtedy jet martwyWilliam Faulkner

Biznes ogarnięty można zatem przewietrzyć się na Irbisie i poczuć wiatr we włosach, tym samym symbolicznie zainicjować dłuuuugi weekend majowy. W ramach projektu związanego z Warszawską Obwodnicą Turystyczną kręcę korbą do Brwinowa. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

KAMIENNY NIEDŹWIEDŹ

Stolica Polski miała być zdegradowana, „zdemontowana”, zaminiona w prowincjonalne miasto niemieckieJerzy S. Majewski

W weekend działo się dużo i owocnie. Tak, jak lubię. W piątkowe popołudnie samotne kręcenie korbą po Siekierkach i Czerniakowie. Po naszych sobotnich, wieczorno-nocnych wojażach na koncercie Jarego jadę na Ochotę odebrać Synka (instytucja Cioci i Wujka jest wręcz bezcenna). W ramach weekendu czas na mój ukochany projekt Ojciec i Syn. 🙂 🙂 🙂 W tej odsłonie kręcimy korbą Szlakiem warszawskich legend. Tym razem, po Bazyliszku, Syrence, Złotej kaczce, Warsie i Sawie czas na Kamiennego niedźwiedzia. Relacja poniżej.

Czytaj dalej