ŁYŻWY NA STEGNACH

Jeżeli naprawdę pragniesz osiągnąć coś wielkiego, musisz przedkładać swoje długofalowe zobowiązanie i perspektywiczny cel ponadto, na co masz ochotę w danej chwiliTravis Macy

Można stwierdzić, że już tradycyjnie w sezonie zimowym, udajemy się na Stegny, aby poszaleć na łyżwach.

Czytaj dalej

JANÓW PODLASKI

Nie mów mi jak bardzo jesteś wykształcony, powiedz mi jak dużo podróżowałeśMahomet

Czy warto inwestować energię w marzenia?
Czy warto inwestować walutę w realizację marzeń?
Czy warto inwestować czas we własne projekty?
Ja wiem, a TY…???

Wraz z Żonką obieram kierunek: Podlasie. Odwiedzamy Janów Podlaski – dawne miasto, obecnie wieś.

Czytaj dalej

PGE STADION NARODOWY

Nie poszedłem tam, żeby zginąć, ale by poczuć, że żyję” Pierwszy himalaista, który zdobył Mount Everest bez użycia butli z tlenem

Nie warto tkwić w systemie. Warto natomiast, niczym Truman, podjąć działanie by iść w obranym przez siebie kierunku. Podążając za głosem pasji swe kroki kierujemy w stronę Stadionu Narodowego.
Czytaj dalej

CO DALEJ…???

Chwała należy się temu, kto staje w szranki, a twarz jego splamiona jest pyłem, potem i krwią. Temu, kto odważnie stawia czoło; kto gubi się i popełnia błędy, choćby po wielokroć – nie ma bowiem przedsięwzięć bez błędów i błądzenia. Temu, kto stara się sprostać wyzwaniom, kto wie, czym jest wielka pasja i wielkie poświęcenie, kto oddaje się słusznej sprawie, kto w chwilach swych najlepszych triumfuje, najgorszych – nawet jeśli ponosi klęskę, to dając z siebie wszystko. Takim ludziom nigdy po drodze z nieczułymi, bojaźliwymi duszami, które nie zaznały ani smaku zwycięstwa, ani goryczy porażkiDean Karnazes

W pewnym momencie zbliżasz się do punktu, gdy nie masz już wyjścia, nie da się odbić w prawo, czy lewo, po prostu nie ma takiej możliwości. Możesz, jak straceniec, obrócić się na pięcie i zatonąć w czeluściach przeszłości lub przeć przed siebie, na szczyt, ku nowemu. Jak ZWYCIĘZCA!!!
Czytaj dalej

GOTYK NA DOTYK

Opisać przeżycie jakim jest maraton komuś, kto nigdy tego nie doświadczył, to jak próba opisania koloru komuś, kto urodził się ślepyJerome Drayton

Wschodzi nowy dzień.
Dumnie wywieszam flagę idei
na wzgórzu mych aspiracji.
Wyruszam w drogę po lepsze jutro.
Przyspieszam kroku,
by złapać kolejną chwilę.
Zapraszam Cię do tego,
by wspólnie odbyć tę podróż.
Nie odpuszczam,
cały czas podejmuję walkę sam ze sobą.
Turystyki maratońskiej ciąg dalszy….
Czytaj dalej

W DRODZE NA SABAT CZAROWNIC

50% tego, co wiemy, to nieprawda. Problem w tym, że nie wiemy, które 50%Timothy Noakes

Moje serce łaknie przygód. Wypełnij głowę marzeniami a potem ruszaj przed siebie ściskając dłoń Ukochanej… Do przodu, za wspólnie określony horyzont. Zatracamy się razem w kolejnej przygodzie. Stacjonujemy u podnóża Gór Świętokrzyskich, nad Bobrzą i jej dopływem Silnicą. Na naszej drodze pojawiają się Kielce – pierwotnie osada targowa wzmiankowana 1084. Od końca XI wieku własność biskupów krakowskich, którzy założyli tu swój dwór. Prawa miejskie uzyskane przed 1412. Nazwa wywodzi się od kłów dzika, rodu Kiełczów czy nawet starożytnych Celtów.

Czytaj dalej

WOKÓŁ PRZYSŁOWIOWEGO „TRZEPAKA”

Bez odwagi nie ma chwałyslogan z II wojny światowej

Po kajakowym spływie Wisłą ciągnie nas ku wodzie. Trzeba działać. Tym razem zmieniamy perspektywę. Tandemowe dzienniki zapełniają się po raz kolejny. Wykorzystując piękna pogodę warto objechać obiekty krajoznawcze na własnym podwórku, które wliczają się do dużych stopni KOT.
Czytaj dalej

WISŁA Z KAJAKOWEJ PERSPEKTYWY

Życie nie powinno być stateczną wędrówką do grobu z myślą o dotarciu na miejsce w jak najładniejszym, jak najlepiej zakonserwowanym opakowaniu, lecz ma być jazdą bez trzymanki, która zużyje się do cna, wyczerpie do ostatka – tak, abyś na końcu mógł z satysfakcją powiedzieć: „Rany, ale to była przygoda!Dean Karnazes

Zainspirowany propozycją spływu Rafała L. i zdolnością Zuzy do wykopywania ciekawych wątków biorę udział w Wioślanej masie krytycznej. W końcu rok 2017 to ROK WISŁY.
Wisła – pierwsze kajakowe podejście do królowej polskich rzek. Wrażenia na gorąco poniżej.

Czytaj dalej

„MAŁY RZYM”

To hojność wzbogaca, nie chciwość!Marc Fischer

Największą wartość jaką w chwili obecnej mogę zaproponować rodzinie to efektywnie spędzony czas w obrębie wspólnych zainteresowań. W związku z tym w ramach prezentu urodzinowego dla Mamci udajemy się razem naprzeciw nowej przygodzie. Kierunek: SANDOMIERZ!!! Miasto ulokowane zostało na 7 wzgórzach i dlatego określane jest czasem mianem „małego Rzymu”. Tworzy jeden z najbardziej malowniczych zespołów zabytkowych w Polsce. Zresztą zobaczcie sami.
Czytaj dalej

W STRONĘ ZAGÓRZA

Zegar odmierza godziny głupstwa; ale mądrości nie mierzą zegaryWilliam Blake

Aktywny weekend oznacza jedno. Kolejne kręcenie korbą. Tym razem za cel obraliśmy Zagórze, które zewsząd otoczone jest lasem Mazowieckiego Parku Krajobrazowego. Penetrujemy zielone płuca Warszawy. Nie straszna nam panująca aura…
Czytaj dalej