ZIMOWE BIEGI GÓRSKIE W FALENICY ETAP TRZECI

Każdy biegacz ma w sobie ukryty potencjał siły psychicznej. A jeśli ktoś da się pokonać cierpieniu i nie pobiegnie na miarę swoich możliwości, to nie ze względu na brak owej siły, ale przez to, że z jakichś względów danego dnia zabrakło mu odwagi, by jej zaczerpnąćDean Karnazes

W niedzielę rano 3 podejście do udeptywania falenickiej wydmy. Cudowne doładowanie endorfin przed nadciągającymi Świętami.
Działamy Działamy dalej.

ZIMOWE BIEGI GÓRSKIE W FALENICY ETAP DRUGI

W tym sporcie wszyscy jesteśmy nauczycielami i uczniami zarazemDean Karnazes

W ramach prezentu mikołajkowego serwuję sobie udeptywanie falenickiej wydmy. Szum wiatru połączony z trzeszczącym szeptem drzew zrobiły naprawdę dobrą robotę. Pełen oddech wolności i satysfakcji.
Czytaj dalej

ZIMOWE BIEGI GÓRSKIE W FALENICY ETAP PIERWSZY

Szlaki zawsze jawiły mi się niczym żyły na powierzchni ziemi. Z biegania i dzielenia się dzikimi, przecinającymi łańcuchy górskie i kaniony ścieżkami, które na całym kontynencie tworzą sieć podobną naczyniom krwionośnym w organizmie, płynęła cenna nauka. Każdy odcinek szlaku układał się w pełen istotnej wiedzy rozdział w księdze pisanej ręką Matki Natury.Scott Jurek

W sobotę wracam do jednego z ulubionych projektów. 🙂 🙂 🙂 Skoro – w związku z panującą sytuacją epidemiologiczną – nie odbędą się Zimowe Biegi Górskie w Falenicy, ogarniemy sobie wspólne bieganie sami. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

ZIMOWE BIEGI GÓRSKIE W FALENICY – FINAŁ

Najwyższą formą rywalizacji są zmagania z samym sobą, ja zaś byłem dla siebie najbardziej wymagającym przeciwnikiem, bezlitośnie żądającym coraz więcej: toczącym zaciekłą batalię z drogą, z własnym ciałem i umysłemDean Karnazes

7 cykl biegowy w ramach Zimowych Biegów Górskich w Falenicy zamknięty. W końcu liczy się konsekwencja w działaniu. W związku z pandemią coronavirusa w tym roku medal odebrałem późno. I co najgorsze bez finałowego udeptywania wydmy 🙁 Niestety, czasem tak bywa.

Dlaczego tak bardzo uwielbiam starty biegowe? Panujący podczas zawodów klimat buduje mą siłę, oczyszcza głowę i wyznacza kolejną świetlaną perspektywę. Póki co z nieukrywaną przyjemnością delektuję się ciężko wypracowanym medalem. Działamy Działamy dalej.

40. PÓŁMARATON WIĄZOWSKI

Same w sobie rekordy nic nie znaczą, bo przecież świadczą o nas nie wyniki, lecz czynyScott Jurek

Końcówka lutego, a co za tym idzie kolejny rok z rzędu ruszamy do Wiązownej. Już czas zaatakować 40. Półmaraton Wiązowski.

Czytaj dalej

ZIMOWE BIEGI GÓRSKIE W FALENICY ETAP CZWARTY

Dopóki nie przegram wyścigu z samym sobą, dopóki będę się podnosił po każdym upadkuScott Jurek

Sobota rano oznacza jedno: kierunek Falenica. Po raz czwarty w tym sezonie biegowym ustawiam się na linii startowej na wydmie.

Czytaj dalej

ZIMOWE BIEGI GÓRSKIE W FALENICY ETAP TRZECI

Prosta może być linia albo ulica, lecz nie ludzkie serce. O, nie. Ono jest kręte jak górska drogaTramwaj zwany pożądaniem Reż. E. Kazan

Po intensywnym i owocnym styczniu, startem w Falenicy inicjuję początek lutego. Konsekwentnie w stronę celu… Nie może być inaczej…

Czytaj dalej

ZIMOWE BIEGI W FALENICY ETAP DRUGI

Nigdy się nie poddawaj, nigdy się nie poddawaj, nigdy, nigdy, nigdy, nigdy – w żadnej kwestii, anie wielkiej, anie drobnej, ani znaczącej, ani błahej – możesz się poddać tylko głębokiemu poczuciu humoru i zdrowemu rozsądkowiWinston Churchill

Weekend miał wybitnie biegowy charakter. Nogi dostały solidnie w kość. Jest siła!!! Jest radość!!!Jest moc!!! I właśnie o to chodzi. Poniżej relacja.
Czytaj dalej

ZIMOWE BIEGI GÓRSKIE W FALENICY

Bądź człowiekiem czynu, a życie na zawsze stanie się bogatszeChris Barez-Brown

Po nieprawdopodobnie inspirującym tripie po Podkarpaciu pora na solidny wycisk fizyczny. Wracam na Wydmę w Falenicy. Inicjuję mój 7 cykl biegowy w tej okolicy (2013/2014, 2014/2015, 2016, 2017, 2018, 2018/2019).

Czytaj dalej