„Rozpocznij tam, gdzie jesteś. Wykorzystaj to, co masz. Zrób to, co możesz” Artur Ashe

Z racji soboty i do tego pięknej pogody za oknem nie mogło być inaczej. Czas na Irbisa. Po solo, debiutanckim kręceniu korbą czas na wspólne przygody. Kierunek – Nadwiślańskie Urzecze. Jak zawsze przy tego typu okolicznościach mój wewnętrzny Piotruś Pan wiedzie prym. Relacja poniżej.

Pierwszy przystanek na oddech przy pomniku przyrody. Spoglądamy na dąb szypułkowy admirała Unruga w Józefowie.

W Otwocku ostał się dawny most jabłonowskiej kolejki wąskotorowej.

Pomnik „biało-czerwonej Iskry” upamiętniający śmierć dwóch pilotów wykonujących pogodowy lot rozpoznawczy w dniu 11 listopada 1998, a więc w 80-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości.

Ratusz w Otwocku zbudowany w latach osiemdziesiątych XIX wieku, przebudowany w latach 1925-1928.

Dzisiejszy punkt kulminacyjny wycieczki – Pensjonat Adama Gurewicza (Sanatorium Abrama Gurewicza). Ten olbrzymi drewniak utrzymany w stylu świdermajer za czasów swojej świetności mógł poszczycić się powierzchnią użytkową na poziomie 2700 m2 i kubaturą 20000 m2. Dzisiaj sączymy kawę w zrewitalizowanym obiekcie, uratowanym przed totalną ruiną i zapomnieniem.

Kościół parafialny pw. Wniebowzięcia NMP w Warszawie Zerzniu to jedna z najstarszych parafii w Warszawie i największa pod względem terytorialnym. Pierwsza drewniana budowla powstała już w 1403 roku. Świątynia erygowana w 1406 r.

Odwiedzamy także cmentarz parafialny.

Pokręcone, na liczniku wykręcone 55 km. Działamy Działamy dalej.