„Och gdyby tak wszyscy ludzie
Mogli przeżyć taki jeden dzień
Gdy wolność wszystkich ludzi zbudzi
I powie „Idźcie tańczyć to nie sen”” Sen o Victorii, Dżem
Zuza chciała zawitać do Opery Leśnej, ja zobaczyć połączenie Dżemowej energii i Sebastiana Riedla. W lipcu minęło 30 lat od śmierci Ryśka… Adasia zaś zainspirowaliśmy koncepcją obcowania z legendą polskiej sceny muzycznej. Tym samym żegnamy lato w Sopocie w koncertowym wydaniu. Taki był plan… Nie mniej jednak los postanowił tym razem pokrzyżować nam szyki. Relacja poniżej.
Skończyło się rosołkiem na MOP, wpakowaniem Pegaza na lawetę i powrotem z podkulonym ogonem do domku. To także czas na zmierzenie się z licznymi refleksjami, poczuciem zawodu a przede wszystkim z równolegle zaistniałymi sytuacjami, na które nie mamy wpływu, a które swoją skalą przygniatają i powodują, że awaria auta to pestka… Tym samym, zamiast standardowych w naszym wydaniu przygód 🙂 żegnamy obecne wakajki w klimacie refleksyjnym. Z myślą, że jedyną stałą jest zmiana… Oddajemy pole Adasiowi. W natarciu Strażak Sam i Bob Budowniczy 🙂 🙂 🙂 Działamy Działamy dalej.