„Znacznie łatwiej jest zapobiegać problemom w dzieciństwie niż starać się je rozwiązywać w dorosłości” Elaine Aron

Czas na kolejny etap projektu Ojciec i Syn. Kręcąc korbą kierujemy się szlakiem Nadwiślańskiego Urzecza. Łapiemy sierpniowe promienie słońca. Unosi się magia wspólnie spędzonych chwil. Czas na świeżym powietrzu, pośród dźwięków natury dodaje skrzydeł. Relacja poniżej.

Dzięki Wigandowi z Powsina herbu Ciołek i jego matce Elżbiecie, którzy w 1398 roku wyłożyli środki, możemy oglądać kościół parafialny pw. św. Elżbiety w Warszawie-Powsinie – Sanktuarium Matki Bożej Tęskniącej. Co prawda pierwotny, drewniany kościół został zniszczony… Do dziś rdzeń budowli stanowi okazały murowany kościół zaprojektowany przez Józefa Fontanę, dzięki fundacji z 1725 roku Elżbiety z Lubomirskich Sieniawskiej.

Rzeka Jeziorka – granica pomiędzy ziemią czerską i warszawską.

Stara Papiernia w Konstancinie-Jeziornie – smutny kres miejsca, w którym pisała się konkretna historia naszej państwowości. Zakaz wstępu, krzyki, że się zdjęcie za bramą robi. Słabo… delikatnie rzecz ujmując. Współczesne centrum handlowe o tej samej nazwie nie sięga do korzeni – nie znalazłem, będąc tam wcześniej, nawet wzmianki o tak doniosłej historii, która się tutaj rozgrywała.

Barokowy zespół parkowo-dworski w Oborach – ogrodzony i zamknięty na cztery spusty. Tyle tylko, co ciekawskie oko wychwyci dla siebie przez siatkę. Ta świecka rezydencja wiejska swoimi korzeniami sięga XVII wieku. Obecnie poddawany rewitalizacji może w przyszłości da się tutaj coś pooglądać zwykłym zjadaczom chleba. 🙂

Kościół parafialny pw. św. Zygmunta w Słomczynie (dawniej Cieciszew) jest jedną z najstarszych świątyń w całej archidiecezji warszawskiej. Oficjalnie datowanie parafii rozpoczyna się w 1399 roku.

Urzekł nas widok królowej polskich rzek podczas zwiedzania flisackiej osady Mięćmierz. Stąd też podjechaliśmy nad tą majestatyczną rzekę w naszej okolicy. Na deser naszej przejażdżki prom wiślany Gassy-Karczew. Wreszcie zrealizowałem jedno z moich małych marzeń. Debiutujemy przeprawiając się przez piękną Wisłę w takiej formie. Działamy Działamy dalej.