NIEDZIELNY SPACER

Nie ma takiej pory dnia, w której by ruch zamierał (…) jest to tajemnica wielkiego miasta. Ulica zawsze jest pełna, a w pewnych porach dnia wprost tężeje od zatamowania ruchuPrzygodny

W niedzielę nieco refleksyjnie, rzecz jasna rodzinnie. Piękna pogoda sprzyja spacerom. W sobotę było wyjazdowo, a tym razem warszawskie Bródno. Po wizycie na cmentarzu drepczemy po okolicy. Przede wszystkim fantastycznie spędzając czas z Rodziną.

Adaś zostaje skrócony o pokaźną ilość blond czupryny. Pierwszy raz od kiedy się urodził. Stąd też moja ekscytacja.

Obfitująca w ogrom pozytywnych wibracji niedziela za nami. Działamy Działamy dalej

Podziel się na:
  • Facebook
  • Twitter
  • Tumblr
  • LinkedIn
  • Google Bookmarks
  • email
  • PDF

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *