„Od Szczecina nad Bałtykiem do Triestu nad Adriatykiem zapadła żelazna kurtyna dzieląc nasz kontynent. Za tą linią pozostały stolice tego, co dawniej było Europą Środkową i Wschodnią. Warszawa, Berlin, Praga, Wiedeń, Budapeszt, Belgrad, Bukareszt i Sofia, wszystkie te sławne miasta i wszyscy ich mieszkańcy leżą w czymś, co trzeba nazwać strefą sowiecką, są one wszystkie poddane, w takiej czy innej formie, wpływowi sowieckiemu, ale także – w wysokiej i rosnącej mierze – kontroli ze strony Moskwy”. Winston Churchill, 5 marca 1946
Pierwotnie zmagania na dystansie półmaratonu podczas World Athletics Half Marathon Championships Gdynia 2020 miały odbyć się w ostatnią niedzielę marca, tymczasem koronawirus SARS-Cov-2, wywołujący chorobę COVID-19 znacznie zmodyfikował moje plany. Drugie podejście i miałem pobiec w sobotę 17.10.2020. Miałem… Poniżej relacja z mojego weekendowego pobytu w Trójmieście.
Trasa w skrócie:
Długość: 740 km
Czas podróży: 3 dni
Początek i koniec: Warszawa, Wilanów zone
Przebieg trasy: Łomianki – Płońsk – Mława – Ostróda – Elbląg – Gdańsk
Tak piękne trofeum miało zasilić moją medalową kolekcję.
Miało stanowić istną wisienkę na torcie.
Miało…
Tymczasem pozostał niesmak i żal do organizatora, który nawet nie pofatygował się, aby zwrócić mi i innym Biegaczom środki za pakiety startowe. W dużym stopniu za nasze pieniądze zorganizował sobie prywatne mistrzostwa świata w półmaratonie jedynie dla zawodowców. Najważniejsze jednak, by dostrzegać szanse i możliwości w codziennym dniu. Czy jest coś piękniejszego niż wspólnie spędzone, owocne chwile pośród Bliskich? Przy okazji ponownie możemy nawdychać się jodu… Dlatego kończę skupianie się na ewidentnie nieudanym wątku półmaratońskim. 🙂
GDAŃSK-OLIWA
W lutym spoglądaliśmy, jak Potok Oliwski wpływa do Bałtyku. Tym razem czas na Park Oliwski i tamtejszy zespół pocystersko-katedralny. Przechadzając się pośród alei drzew czuć nieprawdopodobny klimat.
Archikatedra Oliwska, którą mamy przyjemność zwiedzać swój obecny kształt uzyskała w drugiej połowie XIV wieku.
Pałac Opatów w Oliwie.
W KLIMACIE FALOWCA
W falowcu przy ulicy Jagiellońskiej 10k przyszło nam spędzić fantastyczny weekendowy czas (Apartament Nina). Towarzyszą mi nieprawdopodobnie pozytywne odczucia, w bezpośredni sposób odczuwam bowiem „dotyk Gdańska”.
Ewenement budownictwa mieszkaniowego spotykany jedynie w Polsce i we Włoszech. Wybudowane w końcu lat 60 i w latach 70 falowce bezsprzecznie są punktem charakterystycznym Gdańska. Cechą wyróżniającą ten typ bloku są tzw. galerie – otwarte korytarze, z budowy przypominające balkon, które łączą sąsiadujące ze sobą klatki.
SZLAKIEM LECHA
Tym razem przemierzamy ulice Gdańska szlakiem Lecha Wałęsy. Zaczynamy od bloku przy ul. Pilotów 17, w którym w latach 1980 – 1988 mieszkał ten historyczny przywódca NSZZ Solidarność, laureat pokojowej nagrody Nobla 1983, Prezydent RP 1990-1995.
Spacerując po Zaspie uwieczniam także tutejsze murale.
Następnie udajemy się na Plac Solidarności. Stojący tutaj Pomnik Poległych Stoczniowców 1970 stanowi pierwszy tego typu obiekt wybudowany w Polsce. „POLEGŁYM NA ZNAK WIECZNEJ PAMIĘCI; RZĄDZĄCYM – NA ZNAK PRZESTROGI, ŻE ŻADEN KONFLIKT SPOŁECZNY W OJCZYŹNIE NIE MOŻE BYĆ ROZWIĄZYWANY SIŁĄ; WSPÓŁOBYWATELOM – NA ZNAK NADZIEI, IŻ ZŁO MOŻE ZOSTAĆ PRZEZWYCIĘŻONE”.
Na placu znajdują się także pamiątkowe tablice. Wymowne w swym przekazie.
Kolejny punkt na naszym szlaku stanowi Stocznia Gdańska im. Lenina. Zaczynamy od historycznej bramy nr 2.
To tutaj, w tym budynku – w sali BHP podpisane zostały Porozumienia Gdańskie.
Jeszcze tutaj wrócę, aby gruntownie zwiedzić wszelkie dostępne turystycznie zakamarki Stoczni Gdańskiej. 🙂
Podczas tej wyprawy skupiamy się na Europejskim Centrum Solidarności. Muzeum robi nieprawdopodobne wrażenie i stanowi obowiązkowy punkt do odwiedzenia podczas wizyty w Gdańsku. Przystosowane do rodzinnego zwiedzania. Można przemieszczać się swobodnie z wózkiem. Warto poświęcić dużo czasu na zapoznanie się z całą ekspozycją.
Drzwi od celi więziennej – z powodów politycznych za czasów minionego ustroju do więzień trafiały tysiące ludzi.
Mieszkanko w klimacie PRL-u. Z laleczką czarnulką rzecz jasna
Czarny czwartek – 17 grudnia 1970 roku Adam Gotner został postrzelony serią sześciu pocisków z karabinu. Na zdjęciu przestrzelona przez kule i poplamiona krwią marynarka.
Biurko Jacka Kuronia. Z widocznego na nim telefonu Jacek Kuroń informował działaczy emigracyjnych i zagraniczne media o aktualnej sytuacji w kraju. Stąd w świat popłynęła wiadomość o wybuchu strajku w Stoczni Gdańskiej im. Lenina w sierpniu 1980.
Puste lady sklepowe…
Rzeczywistość przepełniona absurdami…
Oryginalne zapisy 21 postulatów strajkujących stoczniowców (jeden z ważniejszych dokumentów, które powstały w XX wieku). W 2003 roku wpisane zostały na listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO.
Życie w zastraszeniu, permanentnej inwigilacji. Rzeczywistość, jakiej dzięki Bogu nie musi doświadczać dziś Adaś.
Hasło, które niestety nieustannie pozostaje na czasie…
Trasa zwiedzania muzeum jest bardzo interesująca i wieloaspektowa. Podążamy dalej.
Podziemie kwitło.
Okrągły stół, przy którym od 6 lutego do 5 kwietnia 1989 roku były prowadzone negocjacje przez przedstawicieli władz Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, demokratycznej opozycji oraz stron kościelnych.
I wreszcie upadek nieudolnego systemu i droga ku odbudowie naszego pięknego kraju.
BAŁTYK
Skoro wizyta nad morzem, wstąpiliśmy do Tapas rybka.
Molo w Brzeźnie
Obowiązkowo spacer po plaży 🙂 🙂 🙂
Działamy Działamy dalej.
Pingback: NIEUSTANNY ZAPACH DREWNA – GDAŃSK | Inspirując do działania...
Pingback: KAZIMIERZ Z KAROLĄ | Inspirując do działania...