„Często najmądrzejszą odpowiedzią jest milczenie” Lew Tołstoj

Usytuowanie Polski na mapie świata stawiało nas między młotem a kowadłem. Stąd też we współczesnej Warszawie pozostało wiele blizn po burzliwej przeszłości. Dziś w ramach spaceru po Nowym Mieście zwracamy z Adasiem uwagę na blizny, jakie pozostały Stolicy po sowieckim reżimie. Relacja poniżej.

„Członkom Rządu Narodowego Romualdowi Trauguttowi, Rafałowi Krajewskiemu, Józefowi Toczyńskiemu, Romanowi Zulińskiemu i Janowi Jeziorańskiemu lud warszawski”. W pobliżu Krzyża Traugutta pochowano 5 ludzkich czaszek, które tutaj odnaleziono…

Fort Legionów – pozostałość po rosyjskim wojsku. Wzniesiony w latach 1851-1855, w postaci trzykondygnacyjnej wieży artyleryjskiej pod nazwą „Fort Władimir”. Wchodził w skład umocnień Cytadeli Warszawskiej. Jego zadaniem była osłona Cytadeli od strony Nowego Miasta oraz obrona sezonowego mostu wojskowego na Wiśle.

Krótki przystanek na złapanie oddechu i mentalny odpoczynek od mroków historii. Za nami pasieka pszczół miejskich.

Zdrój Królewski, który powstał w XVIII w. Drzewiej cieszył się wielką popularnością, korzystali z niego nie tylko podróżni, ale i mieszkańcy Nowej Warszawy.

Rzeźba Macierzyństwo Wacława Szymanowskiego.

Pomnik Poległym i Pomordowanym na Wschodzie w latach 1939 – 1955 autorstwa Maksymliana Biskupskiego. Upamiętnia blisko pół miliona Polaków, których zniszczył reżim wschodniego okupanta. O takich faktach także należy pamiętać. Działamy Działamy dalej.