KĄTY RYBACKIE

Rób, co ci każe serce i rób to z czystej przyjemnościJoseph Murphy

Wreszcie udało się w pełni zgrać kalendarze. Atakujemy Mierzeję Wiślaną. Swoiste pożegnanie okresu wakacyjnego. W kolejnym roku będzie jeszcze ciekawiej. Inaczej. Wypłyniemy na nowe wody. Już się nie mogę doczekać… Ostatni wakacyjny weekend spędzamy bardzo owocnie. Poniżej relacja.

Trasa w skrócie:
Długość: 692 km
Czas podróży: 3 dni
Początek i koniec: Warszawa, Wilanów zone
Przebieg trasy: Mława – Ostróda – Kąty Rybackie – Elbląg – Płońsk

Ruiny zamku krzyżackiego na nizinie nad Jeziorem Drwęckim. Jego budowę rozpoczęto po 1349 roku w miejscu dawnego o konstrukcji drewniano-ziemnej. Wzniesiony z cegły na planie prawie kwadratowym z dziedzińcem pośrodku i z wjazdem od strony zachodniej. Otoczony był murem, fosami i sprzężony z umocnieniami miasta.

Obowiązkowo wizyta nad Jeziorem Drwęckim.

Niezmiernie miło zakotwiczyć w Kątach Rybackich u Jagi i Lipia. Jest moc!!! Wspólne dzielenie chwil … Można naładować akumulatory.

W poszukiwaniu kormoranów…

Pozostało nam podziwiać spustoszony las po działaniach kormoranów.
Jest plan, by zaatakować ten teren w lipcu 2019, już w rozszerzonym składzie. Wówczas nie odpuszczę, aż nie uwiecznię ptaków na foto. A podczas lęgu jest ich tutaj bardzo dużo. W Polsce największa kolonia i jedna z największych w Europie.

Trwam w postanowieniu… Gdy przychodzi „kryzys” pora przeprosić się z dotychczas pogardzanym rozwiązaniem.

Najważniejsze to być wśród wartościowych ludzi. Wśród ludzi, pośród których możesz być sobą. Zachowywać się naturalnie. Wśród ludzi, którzy szanują jaki jesteś. Kluczem do szczęścia z pewnością jest siła zawarta w tego typu chwilach. Jak do tego dołożymy jeszcze kontakt z żywą naturą… Więcej nie potrzeba. Między innymi tego typu idee już wkrótce będę przekazywał dalej.

Działamy Działamy dalej.

Podziel się na:
  • Facebook
  • Twitter
  • Tumblr
  • LinkedIn
  • Google Bookmarks
  • email
  • PDF

1 myśl w temacie “KĄTY RYBACKIE

  1. Pingback: PODGLĄDAJĄC KORMORANY | Inspirując do działania...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *