„Kiedy robisz coś, na czym naprawdę ci zależy, w całkowitej zgodzie ze sobą i wyższymi celami życiowymi, nigdy nie rezygnuj z powodu strachu przed tym, co się stanie, jeśli nie odpuścisz” Travis Macy
Drugi punkt na trasie Szlakiem Rezerwatów Mazowieckiego Parku Krajobrazowego (zadebiutowaliśmy z Rezerwatem Jana III Sobieskiego). Tym samym będzie kolejny wpis do książeczki w związku z Kolarską regionalną odznaką turystyczną „Rowerem przez lasy otwockie”.
Niechlubnej tradycji stało się zadość…
Wracamy do starych, dobrych klimatów. Rezerwat Świder – na obszarze objętym ochroną rzeka zachowała swój naturalny charakter. Urzekające miejsce w tak bliskim sąsiedztwie Warszawy.
Rzeka Mienia za nami.
Musiał pojawić się kocyk i piknikowa odsłona rowerowania.
Jednocześnie otworzyliśmy sezon ogródkowy w Wilanów zone.
Zwiedzając Rezerwat Świder nakręciliśmy łącznie 62 km. Trzeba trenować, w końcu NADCIĄGA KOLEJNA ROWEROWA WYPRAWA.
Już czas na następną przygodę wiążącą się z projektem Dookoła Polski. Nie mogę się doczekać, zwłaszcza, że pierwszy etap skończył się totalnym sukcesem. Poza naszą tandemową drużyną w wyprawie wezmą jeszcze udział: Roxy, Champion i Bartosz.
Działamy Działamy i do zobaczenia na szlaku.
Niech wiatr dmie w nasze żagle.
Pingback: BIEG OSHEE 10 KM | Inspirując do działania...