„Komu trzy tysiące lat nie mówią nic, niech w ciemności niewiedzy żyje z dnia na dzień.“ Johann Wolfgang von Goethe
2022
…
Dobry Rok.
Rok sentymentów.
Rok wypełniony dojrzewaniem i pracą nad swym wnętrzem.
Rok obfitujący w troskę o psychiczny balans.
Rok skupienia się na własnych projektach, na Bliskich, by nie dać się wciągnąć w panującą narrację.
Rok pełen rozmyślań, refleksji na temat przemijania.
Rok nieustannego poszukiwania argumentów, by znaleźć choćby cień spokoju po stracie Mentora.
Czuję wdzięczność za ten rok.
Wewnętrzna świadomość czasu i roli do odegrania ewoluuje.
Spełniam się.
2022 z zaskakującym finałem. W Sylwestra pozostaliśmy w domu, mimo planów. Zmęczenie Adasia spowodowało, że zmuszeni byliśmy podjąć taki krok. W końcu Dziedzic jest najważniejszy. Zaistaniała sytuacja skłoniła mnie do refleksji. Refleksji, która przerodziła się w wielką wdzięczność za to, że w zasadzie w trakcie całego roku zrealizowaliśmy zdecydowaną większość planów.
2022 przebiegł pod kątem sentymentalnych podróży. Nieuchronnie wiązało się to z totalnie nowym etapem w moim życiu, w jaki udało mi się pięknie wejść, pośród pozytywnej energii epatującej od moich Najbliższych. 2023 zaś, ma być z założenia rokiem kolekcjonowania magicznych chwil. Chwil przepełnionych pozytywną energią, by mieć siły na przeciwstawienie się globalnej retoryce malkontenctwa i braku radości z życia. Energią, która pozwoli pogodzić się z nieuchronnością przemijania. Działamy Działamy dalej w 2023. Kalendarz zapisany już licznymi projektami do zrealizowania.