„38”

Dorośli nigdy nic nie rozumieją sami i dla dzieci bardzo męczące jest bez końca im wszystko wyjaśniać i tłumaczyćAntoine de Saint-Exupery

Tym razem było DUŻO czasu na refleksje podczas urodzinowych chwil.
I co z tego wynika???

To był najlepszy rok w moim życiu. Konsumuję moje największe dotychczasowe marzenie. Ponadto jestem zdrowy, otaczają mnie fantastyczni ludzie. Głowę wypełniają liczne pomysły, które skrzętnie – z wrodzoną konsekwencją – realizuję.

Serce wypełnia smutek, że trwająca kwarantanna odcięła nas od Najbliższych i nie możemy wspólnie świętować wcześniej pierwszego roczku Adasia, teraz moich, nie mniej jednak nie dajemy się. Powrócimy ze zdwojoną siłą!!!Czasem trzeba zrobić krok do tyłu, aby nabrać rozpędu.

Takie moje „5” minut. Ważne, by nie zapominać o swoich marzeniach. Wiadomo… priorytety nieodwracalnie uległy przeobrażeniu, nie mniej jednak wciąż trwam na barykadzie własnych projektów. Dzierżę w dłoniach stery własnej egzystencji. Po skończonej kwarantannie będzie się działo dużo. Bardzo dużo. Jeszcze trochę cierpliwości i DZIAŁAMY DZIAŁAMY dalej.

Podziel się na:
  • Facebook
  • Twitter
  • Tumblr
  • LinkedIn
  • Google Bookmarks
  • email
  • PDF

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *