W niedzielę pora po raz kolejny sportowym akcentem powitać wiosnę. Tym razem w Chojnowie. Silną Ekipą udajemy się na 2. edycję Grand Prix Biegam bo lubię lasy.  Wspaniały czas. Ładuję akumulatory, będzie energia na kolejny tydzień.

Za chwilę rozpoczniemy końcowe odliczanie…

Pierwsza linia, solidna dawka motywacji od Championa i Zabieganego, można lecieć po rekord trasy.

Złapany na trasie przez Żonkę.

Gdzieś na trasie

Słysząc doping ekipy Działamy Działamy na finiszu dokręciłem jeszcze śrubę. Roxy dzięki za super foto.

Drugi etap na jakże sympatycznej trasie pośród lasów chojnowskich za mną. Są powody do zadowolenia z racji wykręcenia rekordu trasy.

Pozytywnej energii jeszcze więcej z racji pierwszych wspólnych zawodów. Jest moc!!!

Nie może zabraknąć grochówki…

I jakże pysznej pieczonej kiełbaski.