„By pokonać demona lęku, musisz być go świadomy, a nie go wyznawać” Mateusz Grzesiak
Kolejny rok z rzędu zaliczony podwójny start.
Tym razem, pierwszy raz na zmodyfikowanej trasie i dzień po Falenicy. Cieszy mnie bieganie po tej betonowej pustyni. Coś jest na rzeczy jeśli chodzi o Chomiczówkę. Biegi rzecz jasna pod banderą mojego Sponsora – Firmy Kaps.
XIII BIEG O PUCHAR BIELAN
Pierwszy start (5 km), można by rzec klasycznie: w formie rozgrzewki. Umilam sobie czas pogawędką z Championem i Zabieganym Warszawiakiem.
XXXV BIEG CHOMICZÓWKI
Na obecnym etapie rozbiegań o szybkości nie ma mowy więc w grę wchodzi ćwiczenie tempa opartego o równym rytmie. Niestety nie do końca wyszło, jak planowałem. Uzyskałem dobry materiał do wyciągnięcia odpowiednich wniosków. Metę przekroczyłem z czasem 01:32:19
Satysfakcja z kolejnego starcia z samym sobą jest bezcenna. Mimo tego, że nie uzyskałem zakładanego czasu jestem zadowolony.
Smak pierwszych medali zdobytych w Nowym Roku. Serdeczne gratulacje dla Championa i Zabieganego Warszawiaka. Uwielbiam te nasze wspólne starty.
A teraz czas na weekendowy chill. Najważniejsze, by czerpać radość ze wspólnie wykonywanych projektów.
Działamy Działamy dalej.
Pingback: PODSUMOWANIE PÓŁROCZA 2018 | Inspirując do działania...
Pingback: PODSUMOWANIE 2018 | Inspirując do działania...