„Jeżeli się nie zmieniasz to giniesz” Spencer Johnson
Finalnie wyszło trochę nietypowo, ale miałem nieco problemów z zaszufladkowaniem propozycji Microsoft Studio. W związku z tym, że mógłbym określić to mianem aktywnego wpatrywania się w TV pozycja ta pojawia się w tej a nie innej kategorii.
W każdym razie jeśli, jak ja, nie do końca czujesz klimat siłowni, a jesteś odpowiednio zmotywowany, by odnaleźć siłę na konsekwentne działanie w obrębie własnych czterech ścian pochyl się nad tym tematem. Nigdy nie przypuszczałem, że przed TV przeleję tyle potu…
Po zrealizowaniu kilkunastu treningów mogę stwierdzić, że Nike+ na XBOX’a 360 stanowi fajne narzędzie wykorzystujące konsolę, zwykle służącą do grania, w prozdrowotnym celu. Zwłaszcza pierwsze treningi dały mi mocno w kość, gdy wprawiłem w ruch sporadycznie ćwiczone mięśnie.
Bez spinania się, mega naukowego podejścia do tematu. Raczej przez zabawę w stronę poprawiania swojej własnej wytrzymałości, elastyczności, siły, a przede wszystkim dobrego samopoczucia. Endorfiny górą!!!
Dzięki dużej funkcjonalności i prostocie w użytkowaniu śmiało można polecić najmłodszym członkom rodziny. Rzecz jasna w pierwszej kolejności swoją postawą w działaniu należy bezpośrednio pokazywać sensowność rozwoju ciała.