„Porażką jest nie mieć odwagi spróbować. Ni mniej, ni więcej” Robin S. Sharma
Inspirująca książka, przepełniona pozytywnym przesłaniem. Czyta się ją lekko i przyjemnie. Kolejne strony przelatują lotem błyskawicy. Warto sięgać po takie pozycje. Szacunek dla Karola za podjęcie pierwszego kroku.
Pojawia się marzenie.
Niecodzienny, oryginalny pomysł.
Jeśli w zdeterminowany sposób zaczniesz dążyć do realizacji tego marzenia los zacznie Ci sprzyjać. Najważniejsze, że towarzysząca temu przygoda stanowi wspaniałą, uszlachetniającą podróż.
Nie ma co siedzieć i użalać się nad własnym losem. Naprawdę żyjemy w czasach, które oferują nam szerokie spektrum możliwości. W końcu każdy z nas ma swój Gibraltar. Pytanie tylko, czy coś z tym robimy, czy też dajemy ponieść się rutynie codzienności i nasze marzenia chowamy wówczas głęboko w szufladzie???
Książka pokazuje, że wystarczy pomysł i determinacja do jego realizacji. A może AŻ POMYSŁ, o DETERMINACJI i konsekwencji w działaniu nie wspominając…
Serdecznie polecam. Książka zdecydowanie podsyciła mój podróżniczy głód podczas siedzenia w domu i snucia kolejnych planów na PEGAZOWE WOJAŻE.
Działamy Działamy dalej.