Piątkowy masaż z użyciem lodu mocno regeneruje me nogi. W związku z tym kolejny rok z rzędu jestem gotowy by pobiec w hołdzie Cichociemnym. Do podwarszawskiej miejscowości Krusze udaję się w sobotę rano. Startuję z grupą 210 Biegaczy
Tradycyjnie na finiszu wyprzedzam kilku Zawodników:
Mimo tego, że nie ma życiówki na dystansie 10 km poprawiłem swój wynik w odniesieniu do zeszłego roku o 3 minuty i 21 sekund. Obecny rekord trasy wynosi 00:49:20. Co daje mi 70-te miejsce w klasyfikacji generalnej oraz 41 w M 15-39.
Pingback: 2015.02.14 GRAND PRIX WARSZAWY | Inspirując do działania…