„W czasie bitwy liczy się przede wszystkim to, co zrobisz, gdy poczujesz ból” John Short
To już trzeci etap tegorocznego cyklu biegowego. W zasadzie jedynego przy którym pozostałem. Klimatyczne otoczenie falenickiej wydmy przyciąga mnie ku sobie notorycznie. Tym razem z wielkim leniem, ale jednak… Konsekwentnie do obranego celu.
Trochę pozytywnej energii przed startem.
Już za chwilę…
Źródło: www.maratonczyk.pl
Tuż po pokonaniu „ukochanego” podbiegu.
Źródło: Run Foto
Złapany na trasie.
Źródło: www.maratonczyk.pl
Do mety coraz bliżej.
Źródło: Run Foto
Mimo pierwotnego lenia wynik totalnie zaskakujący: najszybciej pokonana trasa w tym sezonie. Uwielbiam finisze na falenickiej wydmie. Yeah!!!
Tym samym medal został już wypracowany. Ostatni klasyfikowany start można przeznaczyć na poprawienie wyniku w klasyfikacji generalnej.
Działamy Działamy dalej.