NOWY PEJZAŻ – BIEG RZEŹNIKA

Poprzez realizowanie swoich marzeń, słuchanie głosu serca – dokądkolwiek by mnie nie prowadził – ja także mogę być bohaterem. Choćby tylko dla siebie Dean Karnazes

Nie zamykam już oczu na dokonujące się zmiany. Nie odwracam głowy od trudności, którym i tak prędzej czy później będę musiał stawić czoła. Stale trzeba iść do przodu, by rozwijać talenty, które się otrzymało i spełnić się dzięki temu jako osoba. W powietrzu unosi się zapach pasji, a to inspiruje. Zachęca do tego, aby zrobić nieco więcej. Motywuje do wyjścia poza standard. Pora na kolejny planowany krok.  Wraz z Ewą Z. będziemy tworzyć Działamy & Workfit Adventure Team2, w pierwszej ekipie wystartują Champion i Zabiegany Warszawiak – czas na konfrontację z Biegiem Rzeźnika.

Kroi się naprawdę zacna przygoda bowiem trasa Biegu Rzeźnika prowadzi czerwonym szlakiem będącym częścią Głównego Szlaku Beskidzkiego im. Kazimierza Sosnowskiego, najdłuższego szlaku w polskich górach, bo liczącego aż 519 km. Trasa podzielona jest na pięć etapów pomiędzy którymi znajdują się punkty regeneracyjne (orientacyjne odległości wg pomiarów Konrada Różyckiego zamieszczonych tutaj, które są odrobinę zaniżone z powodu dokonania pomiaru z dokładnością do 100m). Profil trasy jeży włos na głowie:

616

Jak pozytywnie przebrniemy przez losowanie z pewnością będziemy mieli szansę poznać sens słów, które wypowiedział Ken Chlouber: „Jesteś lepszy niż ci się zdaje”.

Podziel się na:
  • Facebook
  • Twitter
  • Tumblr
  • LinkedIn
  • Google Bookmarks
  • email
  • PDF

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *