NAD WISŁĄ Opublikowany 15 czerwca 2016 przez Piotr Nie ma, jak dobre zamknięcie tygodnia. Na rozruszanie betonowych nóg, mimo dużego mrozu, w niedzielę po południu udaję się na spokojne wybieganie. Zmierzam w stronę królowej polskich rzek. Podziel się na: