„Raz w roku wybierz się gdzieś, gdzie nigdy wcześniej nie byłeś” Dalajlama

Pozytywnych wrażeń nigdy dość!!!!
Właśnie tak powstaje szczęście.
Ważne, by właściwie zamknąć wspaniały 2017 rok, który właśnie dobiega końca. Dlatego też zwartą ekipą udajemy się na podbój Warmii i Mazur.

Trasa w skrócie:
Długość: 550 km
Czas podróży: 5 dni
Początek i koniec: Warszawa, Wilanów zone
Przebieg trasy: Reszel – Święta Lipka – Bezławki – Kętrzyn

Na pierwszy ogień idzie Reszel (jedno z największych miast Warmii) i tamtejszy zamek. Zbudowany w latach 1350-1401 i osadzony na stromym zboczu wzniesienia na prawym brzegu rzeki Sajny był siedzibą biskupów.

W Świętej Lipce gościmy się w Karczmie Berta. Panuje tu zacny klimat, pracują wspaniali ludzie i można dobrze zjeść.

Z sentymentem powracamy do Bezławek. Tamtejszy mały zamek krzyżacki przekształcony na kościół do tej pory zieje pustką.

Najbliższa okolica jest także niezmiernie klimatyczna.

Bliskie spotkania z naturą zawsze są bezcenne.

Święta Lipka zaskakuje nas zmianą koloru. Tutejsze Sanktuarium Maryjne zaliczane jest do najwspanialszych budynków barokowych w Polsce.

Lokalny trunek naprawdę zacnie smakuje.

Nowy Rok witamy w Karczmie Berta.

Pierwszy dzień Nowego Roku spędzamy na mszy w Sanktuarium Maryjnym… by posłuchać koncertu organowego. Jest czym cieszyć zarówno ucho, jak i oko ponieważ w grę wchodzą XVIII wieczne organy z ruchomymi elementami.

Na sam koniec zwiedzamy zamek krzyżacki w Kętrzynie usytuowany na prawym brzegu rzeki Guber. Powstał w latach 1370-1374. Spłonął w 1945 roku, zaś jego odbudowę rozpoczęto w 1962.

Zwiedzając zamkowe muzeum dowiaduję się, że ślady osadnictwa w Kętrzynie sięgają młodszego paleolitu. Podziwiam także tutejszą wystawę etnograficzną.

Życie… życie to niewątpliwie nieustanne poszukiwanie nowych dróg. Od wczesnych dziecięcych lat obieramy różne kierunki aby dotrzeć tam gdzie oczekuje nas zindywidualizowana satysfakcja. Aby treściwie przeżyć życie nie możemy się zatrzymać. Stanąć i spuścić głowę… Wówczas kończy się magia i zaczyna wegetacja. A do tego dopuścić nie możemy.

Działamy Działamy