„Jesteśmy tym, co w swoim życiu powtarzamy” Arystoteles. Dlatego warto z sumienną regularnością czytać wartościowe dla nas książki.
Zapoznając się z pozycją „Dogonić Kenijczyków. Sekrety najszybszych ludzi na świecie” można poczuć zapach Afryki…
Dzięki treściom spisanym przez Adharanand’a Finn’a po zamknięciu oczu przenosimy się w czasoprzestrzeni by znaleźć się w grupie trenujących skoro świt biegaczy. Uzmysławia to nam, jak dużą ilością pracy okupiony jest potencjalny sukces sportowy.
Na uwagę zasługuje także fakt, że poza tradycyjnym aspektem związanym z bieganiem autor pokazuje wielowymiarowy aspekt ciężaru sukcesu zwycięskich Kenijczyków, którzy w większości przypadków pochodzą z bardzo ubogich środowisk. Biegają – wygrywają, mają ponadto bardzo duży bagaż oczekiwań, przyszłych zobowiązań i wiele pułapek, które na nich oczekują. Jak zauważą autor „Tutaj biega się po to, żeby odmienić swoje życie”.
Najistotniejszy jest jednak fakt, że książka obudziła we mnie szalone marzenie. Nim zacznę je jednak realizować muszę zmienić kilka rzeczy… Na wszystko przyjdzie odpowiedni moment. W końcu „Bieganie to prosta czynność. Wystarczy zawiązać buty i ruszyć przed siebie, krok po kroku, oddech za oddechem. Pytanie tylko: dokąd teraz?” Reasumując: Działamy działamy