KONCERT POD GWIAZDAMI

Bach mi przypomina astronoma – jedni nic nie zdołają dojrzeć u niego, prócz szeregu cyfr zawiłych, ale drugich, co go czuć i rozumieć potrafią, prowadzi Bach do swojej lunety olbrzymiej i pozwala przez nią admirować swych arcydzieł gwiazdy. Jeśli jaka epoka odwróci się od Bacha, da sobie smutne świadectwo płytkości, głupoty i zepsutego gustuFryderyk Chopin

Zainspirowani wyjściem z Adasiem ponownie kierujemy swe kroki w stronę warszawskiego planetarium. Tym razem w ramach randki. Niesieni na skrzydłach muzyki klasycznej wchodzimy w weekend. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

GOSTYNIN

Zniszczenie świadectwa przeszłości jest niezmiernie łatwe, naprawienie szkody ogromnie trudne. Zmęczenie lub brak czasu powoduje, że coś robi się pobieżnie lub wkłada w to mniej serca niż zazwyczaj. I to wystarczy, aby zaprzepaścić jedyną szansę zdobycia jakiejś bardzo istotnej informacji, której przeszłość nie wyjawi już po raz drugiHoward Carter

Dziś nieco sennie, ale jak się spojrzy na Gostynin z historycznego puntu widzenia to mocno zmienia się perspektywa… Archeolodzy ustalili, że osadnictwo istniało tutaj już w paleolicie. Gród obronny zaś funkcjonował od wczesnego średniowiecza. Prawa miejskie w 1382 roku nadał Siemowit IV na prawie chełmińskim. Przebiegał tędy bursztynowy szlak, szlak solny, w tutejszym zamku więziony był car ruski Wasyl Szujski, gdzie też zakończył swój żywot. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

LEWICZYN

Przyroda wydaje się obojętna wobec kryteriów dobra i zła. Ale nieraz udziela pocieszeń, które są niby ręka położona na rozpalonym czole. Po każdej zimie przywodzi znowu wiosnę, wytryska dla utrudzonych stóp wędrowca rzewnymi strumieniami, rodzi owoce, w które można zanurzyć wargi, pachnie trawą i rosą, okrywa nawet groby kwiatami, otula nas, ogarnia jakby opiekuńczym ramieniem.Zygmunt Kubiak

W Lewiczynie przystanąłem, aby odwiedzić dwie interesujące mnie atrakcje turystyczne, które skrywa ta mazowiecka wieś. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

WIĄZOWNA SILEXEM

Nie można żyć samymi wspomnieniami, choćby były najpiękniejsze. Ważny jest dzień dzisiejszy i lata, które przecież przyjdąJerzy Ficowski

Wolna chwila plus słońce oznacza jedno – gravelowanie. Urywam się na kilka chwil na kolejną, krótką eskapadę rowerową. Tym razem kręcenie korbą okraszone sporą dawką sentymentalnych wycieczek. Piękne rozpoczęcie listopada. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

PAŹDZIERNIKOWE KRĘCENIE KORBĄ

Nie czas na załamywanie rąk, kiedy te pełne są robotyJerzy Ficowski

Idealne zamknięcie października… Biznes ogarnięty, rodzinne akumulatory naładowane, zatem można oddać się własnemu hobby. Wygrzewając się w promieniach cudownego słońca idę nieco pokręcić korbą. Czas na Silexa. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

KARCZEW

Nie ma drogi do szczęścia. To szczęście jest drogąThich Nhat Hanh

Kolejne krótkie mentalne ładowanie akumulatorów. Przerwa w pogoni. Chwila dla siebie. Pochylam się nad następnymi wątkami łączącymi się z Nadwiślańskim Urzeczem. W turystycznym wymiarze wkraczam do Karczewa. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

ROWEROWO PO NADWIŚLAŃSKIM URZECZU

Rozpocznij tam, gdzie jesteś. Wykorzystaj to, co masz. Zrób to, co możesz Artur Ashe

Z racji soboty i do tego pięknej pogody za oknem nie mogło być inaczej. Czas na Irbisa. Po solo, debiutanckim kręceniu korbą czas na wspólne przygody. Kierunek – Nadwiślańskie Urzecze. Jak zawsze przy tego typu okolicznościach mój wewnętrzny Piotruś Pan wiedzie prym. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

BITWA POD GRUNWALDEM

Mieczów ci u nas dostatek, ale i te przyjmuję jako wróżbę zwycięstwa, którą mi sam Bóg przez wasze ręce zsyłaWładysław Jagiełło, Krzyżacy

Po ostatniej przygodzie w Czersku, gdzie oglądaliśmy czasy szwedzkiego potopu, Synek złapał bakcyla. W piątek po południu – w komplecie – kierujemy się na Camping Krokodyl usytuowany nad Jeziorem Mielno. Zaś na samą inscenizację przedostajemy się… rowerem. Wyłącznie z Adasiem, w ramach projektu ojciec i syn, udajemy się pod Grunwald. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

BOŻE CIAŁO TRIP 2023

Historia uczy, że wieki ciemnoty mogą trwać długo, ale w końcu ustąpić muszą zwykłemu puknięciu się w czołoLeopold Tyrmand

W długi weekend majowy aktywnie spędzaliśmy czas z Babcią, podczas czerwcówki towarzyszy nam Dziadek. Jeśli Boże Ciało, wiadomo zwiedzanie, ale co najważniejsze nie mogło zabraknąć czasu spędzonego z Przyjaciółmi w Kątach Rybackich. Jak rok, w rok, od jakiegoś czasu (2019, 2020, 2021, 2022). Wychodzi na to, że to już 5 edycja tego magicznego przedsięwzięcia w czerwcowym terminie. Jest moc!!! Relacja poniżej.

Czytaj dalej

MAJÓWKA 2023

Na wyraj, Na wyraj!
W niedzielę odpocznij – nie tyraj
Na powiew zefira
organizm otwiraj!
Na wy-yraj!Jeremi Przybora

W stronę relaksu… W zeszłym roku były Pałuki, w tym sezonie stawiamy na 3. pokoleniową majówkę, podzieloną do tego na trzy akty. Działo się wiele i intensywnie, a przede wszystkim emocjonalnie. Tak, jak lubię. Coś pięknego. Relacja poniżej.

Czytaj dalej