MAJÓWKA 2022 – PAŁUKI

Zawsze myślałem o powrocie do miejsca, gdzie można popijać herbatę, siedząc na dywanieSyd Barrett

Tak, właśnie tak.
Sztuką życia jest dorabianie wielkich filozofii
do małych rzeczy,
które świadomie realizujemy RAZEM.
Aktywując wewnętrzne emocje
wpływamy na głębię przeżywanych chwil.
I to właśnie stanowi naszą ziemską egzystencję
w mym Rumjanym rozumieniu.
DZIAŁAMY DZIAŁAMY

Czytaj dalej

DUB CUSTOM

Trzeba myśleć o wszystkich porach rokuJean-Jacques Rousseau

Klimat Pegaza
Ta cudowna aura…
Przestrzeń, w której się znajdujemy dodatkowo kreuje poczucie bliskości, wzajemnego oddziaływania na siebie nawzajem.
Po prostu pławię się w pozytywnych wibracjach.
Świadomie konsumuję realizujące się na mych oczach marzenie.
Serwujemy sobie piękny prezent na okrągłą rocznicę ślubu. 🙂 Relacja poniżej.

Czytaj dalej

BIELSKO-BIAŁA

Nie ma recepty na sukces, może poza bezwarunkową akceptacją życia i wszystkiego, co ono przynosiArtur Rubinstein

Wyprawowy weekend za nami. Kolejny projekt, który zaczynamy realizować, wkrótce ujrzy światło dzienne. W każdym razie, by doszło do jego realizacji zawiało nas na południe Polski. Zjawiamy się w Bielsko-Białej. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

OTWARCIE SEZONU 2022

Nigdy nie jesteś za mały, aby coś zmienićGreta Thunberg

Tęsknota za trasą była po prostu ogromna… To pierwsza wyprawa od czasów Sylwestra. W zasadzie mini wyprawa. 🙂 Z wielką wręcz przyjemnością zasiadłem za sterami Pegaza, by udać się naprzeciw kolejnej przygodzie. Krótkiej, aczkolwiek esencjonalnej. Tym bardziej radosnej bowiem domagał się jej Adaś. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

MAZURY

Podróżowanie nie jest kwestią pieniędzy, tylko odwagi.” Paulo Coelho

Pora na kolejny debiut. Sami, wyłącznie we dwóch, jedziemy z Adasiem Pegazem na Mazury. Dojeżdżamy do Zuzy. Pierwszy raz tylko z Synkiem w tak długiej trasie. Ojciec i Syn. Father and son. Jest wyzwanie. Są emocje. Tak swoją drogą w tym roku już drugi raz pojawiamy się w Krainie Wielkich Jezior. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

MIASTO ZAMOYSKIEGO

Jeśli myślisz, że przygody bywają niebezpieczne, spróbuj rutyny. Ona jest śmiercionośna.” Paulo Coelho

Nasza codzienności to nie tylko powoływanie do życia projektów, by odczuć przyspieszone bicie serca. To także realizowanie marzeń otaczających nas Bliskich. Tym razem zabieramy Babcię Jadzię do Zamościa. Zwyczajny dzień ubrać w bogactwo doznań i esencjonalnych chwil. O to w tym wszystkim właściwie chodzi. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

LISI JAR

To był naprawdę magiczny okres naszej młodości, gdy wierzyliśmy, że możemy wyzwać świat na pojedynek i wygrać. I zawsze wygrywaliśmyPeter Hince

W ramach okrągłych urodzin Teścia weekendowo kierujemy się w stronę Bałtyku. Chodzi także o to, aby w codziennym funkcjonowaniu nie tylko dysponować czasem dla Najbliższych, ale także by ich uszczęśliwiać. Ponownie raczę się smakiem trasy. Radością z pokonywanych kilometrów. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

„14”

Dlaczego się wyjeżdża? Żeby można było wrócić. Żeby zobaczyć to miejsce, z którego się przybyło, nowymi oczami i w nowych kolorach.Terry Pratchett

Nie mogło wydarzyć się inaczej. Naszą 14-stą rocznicę ślubu celebrujemy będąc w drodze. Podczas weekendowej turystycznej eskapady penetrujemy kolejne wspaniałości kraju nad Wisłą. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

WAKACJE 2021

Poszukiwanie i rozwijanie pasji to nie pojedyncze wydarzenie, ale cała podróżZig Ziglar

Tym razem przyświeca nam jeszcze bardziej zrównoważona koncepcja turystycznych wojaży. Wyciągamy wnioski z popełnionych błędów. Uwzględniając ostatni powrót znad morza nie kręcimy kilometrów późnym popołudniem/nocą. Startujemy z rana. Na etapie planowania ograniczyłem także ilość odwiedzanych atrakcji. Co za dużo, to nie zdrowo, dla tak małego umysłu. Ponadto zwolnienie tempa pozytywnie przełoży się także na nasze samopoczucie. W końcu trzeba odpocząć. Solidnie naładować akumulatory, by dysponować energią na walkę z rzeczywistością. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

JAKUBOWY WEEKEND

Nie czekaj. Pora nigdy nie będzie idealnaNapoleon Hill

W wakacyjnym wymiarze nie mogło zabraknąć spotkania z Jakubem. Tym razem krótko, ale treściwie. Nie wychylamy także nosa poza Mazowsze. Ostatecznie docieramy do mojej oazy spokoju (długość trasy: 164 km; czas podróży: 3 dni). Relacja poniżej.

Czytaj dalej