ZAKŁAD DLA NERWOWO I PSYCHICZNIE CHORYCH ŻYDÓW „ZOFIÓWKA”

(…) to jest walka silniejszego ze słabszym, taka, co daje zyski, a nie szacunek, doraźne korzyści, a nie pamięć ludzką. Prowadzona jest z wysokiego konia i spoza niezawodnej zbroi totalnego organizmu politycznego u władzyLeopold Tyrmand

Gdy pojawiają się chwile tylko dla mnie nie zasypiam gruszek w popiele. Wracam do projektów, które czekają w szufladzie. 🙂 Tym razem skupiam się na zapomnianych miejscach Mazowsza. Jadę do okolicy osnutej wieloma legendami… Bytowała tu Adela Tuwim, pochylano się nad chorobami psychicznymi, czy też Niemcy hodowali rasę panów… Doszło też do haniebnego mordu na ludności cywilnej… Generalnie towarzyszy mi dreszczyk emocji. Ciekawość poznawcza miesza się z poczuciem lekkiego strachu dokarmianego przez wyobraźnię pracującą na pełnych obrotach. Wkraczam do „Zofiówki”… Relacja poniżej.

Czytaj dalej

WIEŚ MARKI I XIX-WIECZNY PRZEMYSŁ

Jeśli postępujesz właściwie, możesz sobie patrzeć w oczy. Jeśli jednak lekceważysz celowość i robisz coś, o czym wiesz, że jest naganne, nie będziesz się dobrze ze sobą czuł.Kenneth Blanchard, Norman Vincent Peale

Z niebywałym sentymentem wspominam rowerową wyprawę do XIX-wiecznej Osady Fabrycznej w Żyrardowie. Stąd też w głowie zaświtała koncepcja, aby zaznajomić się z motywem przędzalni w dawnej wsi Marki. Miejsce o innej skali, nie mniej jednak również inspirujące. Relacja poniżej.

Czytaj dalej