SPACER PO GETTCIE STWORZONYM PRZEZ NIEMCÓW

To czego nie mogliśmy wykrzyczeć światu, zakopaliśmy pod ziemią (…)
Niechaj ten skarb dostanie się w dobre ręce, niechaj doczeka lepszych czasów, niechaj zaalarmuje świat, który zgubił się w XX wieku (…)
Chciałbym doczekać chwili, gdy skarby przez nas ukryte zostaną odkopane i świat dowie się całej prawdyDawid Graber

Był Umschlagplatz.
Był spacer wzdłuż muru getta.
Podążam dalej w stronę mroku…
Wkraczam głębiej…
Dzisiaj oglądam kolejne miejsca…
Wewnątrz piekielnego świata stworzonego społeczności żydowskiej przez niemieckiego okupanta. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

MUR GETTA STWORZONEGO PRZEZ NIEMCÓW

Usuwanie śladów lekceważy obowiązek pamięci. Czy nie należałoby stare ślady zachować i je Warszawie przywrócić? Odzyskać przynajmniej część zasypanego miasta? Wydobyć na powierzchnię fundamenty budynków XIX-wiecznej stolicy, jak w Rzymie wydobyto zabytki Forów cesarskich, a w Pompejach – domus? Jak by wyglądały, za sto czy tysiąc lat, ruiny powstania w getcie i powstania warszawskiego, gdybyśmy wydobyli je dzisiaj z mickiewiczowskiego snu i zapomnienia? Czy bardzo by się różniły od ruin Pompejów?Guido Morpurgo

Przystanek przy Umschlagplatz zrobił na mnie spore wrażenie. Stąd też kolejnym krokiem w trakcie mojej podróży szlakiem historii losów Żydów w Warszawie było odwiedzenie urywków muru dawnego getta. Czasu niewiele, zatem przy tym podejściu odwiedzam zaledwie kilka najbardziej znanych fragmentów oraz pomnik symbolizujący drewnianą kładkę, która istniała w okresie okupacji niemieckiej. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

UMSCHLAGPLATZ

Wchodzimy na Umschlagplatz. Jest to plac, z którego odchodzą pociągi w zaświaty, pierwszy i jedyny taki plac na całym świecieNoemi Szac Wajnkranc

W okolicy nie bywam często… Sięgając do swej pamięci dochodzę do wniosku, iż kręciłem się w tym kwartale ulic przy okazji realizowania biegów celebrujących odzyskanie przez Polskę niepodległości (2013, 2014, 2015, 2016, 2019). Wówczas jednak nie było jakoś po drodze… Dziś przechadzam się z pełną świadomością i zaangażowaniem emocjonalnym. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

PODSUMOWANIE 2022

Komu trzy tysiące lat nie mówią nic, niech w ciemności niewiedzy żyje z dnia na dzień.Johann Wolfgang von Goethe

2022

Dobry Rok.
Rok sentymentów.
Rok wypełniony dojrzewaniem i pracą nad swym wnętrzem.
Rok obfitujący w troskę o psychiczny balans.
Rok skupienia się na własnych projektach, na Bliskich, by nie dać się wciągnąć w panującą narrację.
Rok pełen rozmyślań, refleksji na temat przemijania.
Rok nieustannego poszukiwania argumentów, by znaleźć choćby cień spokoju po stracie Mentora.
Czuję wdzięczność za ten rok.
Wewnętrzna świadomość czasu i roli do odegrania ewoluuje.
Spełniam się.

Czytaj dalej

JAN PIOTR NORBLIN. SENTYMENTALNY REPORTER

W podziemiu jest wiele niespodzianek. Warszawa leży na gruzowisku, na niespenetrowanych do końca piwnicach, Muranów – na cmentarzysku miasta. Chodzimy po podziemnym mieście, po nieistniejących ulicach, których nazwy wbrukowano w brukMaria Terlecka

Fabryka Norblina w swej współczesnej odsłonie odwiedzona została przez nas trakcie jednej z randek… Tym razem solo, czas na protoplastę rodu. Przede mną wystawa, której głównym bohaterem jest Jean-Pierre Norblin de la Gourdaine. Tak, to właśnie jego wnuk Wincenty i prawnuk Ludwik założyli w Warszawie słynną wytwórnię wyrobów metalowych. Sam zaś Jan Piotr Norblin uchodzi za ojca polskiego malarstwa rodzajowego. Udaję się do Pałacu Pod Blachą. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

CZAS START

Próbując rozmaitych rzeczy i nieźle się przy tym bawiąc, przypomniałem sobie, za co tak bardzo kocham życie. Mamy nieograniczone możliwości zabawy. Mamy nieograniczone możliwości poznawania cudownych ludzi. Mamy nieograniczone możliwości, żeby co dzień czuć się w pełni świadomym i jestem przekonany, że jeśli to dla Ciebie ważne i jeśli będzie ci zależeć wystarczająco mocno, nie dopuścisz, by to uczucie znikło choćby tylko na jeden dzień.” Chris Barez-Brown

Pierwsze tygodnie życia z nowym Członkiem Rodziny to nie tylko pieluchy, karmienie, kąpanie i nie przespane noce…
… To przede wszystkim czas na refleksje.
To wyjątkowe chwile, gdy kierowani czystą miłością możemy odbywać fascynującą podróż poznawczą. I to w obydwu kierunkach, na naszych indywidualnych płaszczyznach. Dlatego też właśnie tym wątkiem chciałbym oficjalnie rozpocząć pisanie o projekcie: Śladami małych stóp.

Czytaj dalej

TYGRYS RZECZYWISTOŚCI

Jest we mnie coś takiego, co nie daje mi spokojnie usiedzieć na miejscuPam Reed

Odbywam wspaniałą podróż. Od pewnego czasu inaczej spoglądam w lustro. Widzę inną twarz… Radosną, spełnioną, wypełnioną marzeniami do zrealizowania. Błysk w oku wskazuje na pewność siebie, wiarę w słuszność realizowanych projektów. Tygrys częściej i intensywniej pokazuje swój pazur….

WP_20160704_007 Czytaj dalej