SILEXOWE KRĘCENIE

Żaden człowiek nie jest dostatecznie dobry, żeby rządzić drugim człowiekiem bez jego zgodyAbraham Lincoln

Niemalże koniec września…
Pogoda nas totalnie rozpieszcza…
Kąpieli w tak cudownych promieniach słonecznych nie mogłem sobie odmówić…
Na pełnym gazie ogarniam biznes i idę pokręcić korbą. Rzecz jasna – poza przyjemnością wynikającą z rowerowej przejażdżki – delektuję się historią. Wracam do wątku wiążącego się z Powstaniem Warszawskim. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

NIEPODLEGŁA RZECZPOSPOLITA KAMPINOSKA

Czas i cisza to dziś najbardziej luksusowe dobraTom Ford

Tym razem, w ramach projektu Ojciec i Syn zabieram Adasia do Kampinoskiego Parku Narodowego. W okolicach byłem wcześniej rowerem. Dziś czas powrócić tu z Synem. W objęciach natury oddamy się refleksji nad burzliwą historią naszego narodu. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

FABRYKA NORBLINA

W zrujnowanym lokalu na Woli,
na harmonii poleczkę ktoś rżnie
Już litrówka znów stoi na stole
a pod stołem już puste są dwie
Trzech kolegów popija powoli a harmonia
bez przerwy im gra
To spotkanie dziś będą oblewać
do dnia, Piekutoszczak, Feluś i ja
Stefan Wiechecki

Tym razem w ramach randki przechadzamy się po Stolicy. Idealny motyw na zwalczanie jesiennego przesilenia, które rok rocznie mi towarzyszy. Mą ciekawość wzbudziło połączenie współczesności z przeszłością stąd też pojawiamy się w dawnej Fabryce Norblina. To także mała sentymentalna podróż. Ostatnim razem byłem tu… w szkole podstawowej, w Muzeum Przemysłu. W okolicy natomiast bywałem często bowiem w pobliżu na ul. Siennej pracował Tata. Drzewiej… Relacja poniżej.

Czytaj dalej

MIN NIE MA…

Na prawo most, na lewo most,
a dołem Wisła płynie,
tu rośnie dom, tam rośnie dom
z godziny na godzinę.
Autobusy czerwienią migają,
zaglądają do okien tramwajom.
Wciąż większy gwar, wciąż więcej nas
w Warszawie, najmilszym z miast.”
Na prawo most, na lewo most, Helena Kołaczkowska

Stolica żyje. Funkcjonuje w nowej rzeczywistości. Gna wraz z pędem cywilizacyjnym. Tkanka miejska nieustannie podlega przeobrażeniom. Dokonuje się wzrost na miano europejskiej stolicy. Nie mniej jednak Warszawa pamięta o swojej przeszłości. Nie do końca zaleczyła jeszcze swoje rany po minionych bestialstwach machiny wojennej, która przetoczyła się po mieście. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

TRAKT KRÓLEWSKI

Ludzie tacy, jak ja, wytyczający sobie najwyższe, ambitne cele, podążający za marzeniami, bardzo często popadają w skrajności. Ćpamy życie na maksa – pijemy na maksa, kochamy na maksa, trenujemy na maksa. Czasami obijamy się od burty do burty w poszukiwaniu swojego miejsca na łódce, ale kiedy już je znajdziemy, rozwijamy wszystkie żagle i okrążamy świat. Czasem trzeba upaść na samo dno, aby odnaleźć siebieNajlepszy. Gdy słabość staje się siłą

Bezcenny czas. Kolejne zacne chwile do granic możliwości skonsumowane wraz z Adasiem. Rozwijamy turystyczne żagle przemierzając Trakt Królewski. W wolnym czasie spacerujemy szlakiem polskiej historii. Niczym pajęcza sieć splatają się różne wątki historii stolicy. Łączą się w jedność, by dać nam obfite świadectwo przeszłości. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

URZĄD TELEKOMUNIKACYJNY I TELEGRAFICZNY

Zanim odpowiesz, posłuchaj.
Zanim zareagujesz, pomyśl.
Zanim wydasz, zarób.
Zanim osądzisz, odczekaj.
Zanim zrezygnujesz, podejmij próbę
Ernest Hemingway

W ramach czasu spędzanego we dwóch, pokazuję Adasiowi topowy przykład polskiej myśli architektonicznej końca okresu międzywojennego. Dla Adasia, jak zapewne także i całego jego pokolenia, historie tego typu stanowić będą totalny oldschool. Ponadto oldschool wymagający niemałej wyobraźni, by zobrazować sobie, co trzeba było drzewiej zrobić, aby odbyć rozmowę międzymiastową. Krótka relacja poniżej.
Czytaj dalej