MAZURY

Podróżowanie nie jest kwestią pieniędzy, tylko odwagi.” Paulo Coelho

Pora na kolejny debiut. Sami, wyłącznie we dwóch, jedziemy z Adasiem Pegazem na Mazury. Dojeżdżamy do Zuzy. Pierwszy raz tylko z Synkiem w tak długiej trasie. Ojciec i Syn. Father and son. Jest wyzwanie. Są emocje. Tak swoją drogą w tym roku już drugi raz pojawiamy się w Krainie Wielkich Jezior. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

MIASTO ZAMOYSKIEGO

Jeśli myślisz, że przygody bywają niebezpieczne, spróbuj rutyny. Ona jest śmiercionośna.” Paulo Coelho

Nasza codzienności to nie tylko powoływanie do życia projektów, by odczuć przyspieszone bicie serca. To także realizowanie marzeń otaczających nas Bliskich. Tym razem zabieramy Babcię Jadzię do Zamościa. Zwyczajny dzień ubrać w bogactwo doznań i esencjonalnych chwil. O to w tym wszystkim właściwie chodzi. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

MĘSKI WYPAD

Wszyscy wiemy, że ten niezdyscyplinowany żywioł trzyma się jedynie od biedy w pewnych ryzach dzięki nieustannej oprawie, pieczołowitej troskliwosci, starannej regulacji i koordynowaniu jego wybryków. Pozbawiony tej opieki, skłania się natychmiast do przekroczeń.Bruno Schulz, Sanatorium pod Klepsydrą

W weekend złapałem powiew wiatru we włosach nakręcając Pegazem nieco kilometrów. Pierwszy tego typu wypad. Niczym trzej Muszkieterowie zmierzamy na spotkanie z Bałtykiem. Krótko, treściwie, satysfakcjonująco. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

WILGA

Wrogiem „najlepszego” jest często „dobreStephen R. Covey

Największą radością jest po prostu wspólne bycie. Trwanie w jednej chwili. Odczuwanie radości, satysfakcji, szczęścia. Okres Świąt sprowadza nam skrawek nieba do codzienności. Ważne, by być RAZEM. Klasycznie wykorzystujemy niemalże każdą chwilę. 🙂 Po cudownym okresie Świąt trzeba także przewentylować umysły. Obieramy kierunek na południe od Stolicy i zaszywamy się docelowo w Lasach Garwolińskich. Pora odetchnąć prawdziwie świeżym powietrzem w otoczeniu Rodziny.
Czytaj dalej

SOBOTNIE WOJAŻE

Szukaj rad, jak dojść tam, gdzie chcesz być, u osób, które już tam są lub były i idą jeszcze dalej. Tak samo Ty – nie udzielaj rad o tym czego sam w praktyce nie pokazałeś nie doświadczyłeś. Teoretyków jest aż nadto na świeciePaweł Borecki

W kolejny listopadowy weekend trochę chłodniej niż dotychczas, nie mniej jednak sucho… W związku z tym nie mogło być inaczej. W ramach walki z jesienną chandrą gnamy Pegazem, ku nowej przygodzie. Zapach zabytkowej architektury drewnianej unosi się w powietrzu. Ponownie nasze turystyczne szlaki przecinają się z Rodzinką. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

W POSZUKIWANIU DREWNIAKÓW

Każdy problem można rozwiązać, jeśli spędzisz w ciszy trochę czasu na refleksji i poszukiwaniu wskazówek, i będziesz się starał spojrzeć na problemy z perspektywyKenneth Blanchard, Norman Vincent Peale

Pomysł na poniższą, jednodniową wycieczkę pojawił się w momencie, gdy w książce „Zapomniane miejsca Mazowsza” spostrzegłem zdjęcie dworku szlacheckiego w Koźniewie Wielkim. Dalej poszło już szybko. Trzeba było tylko poczekać na weekend. To wyczekiwanie stanowiło chyba największą trudność. Nie mniej jednak projekt udało się zrealizować w stopniu satysfakcjonującym. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

TERESIN

Najcenniejszym darem, jaki możemy ofiarować tym, których kochamy, jet życie pełną piersią, z wykorzystaniem naszych wszystkich możliwościHal Elrod

W tym roku nie świętuję rocznicy odzyskania przez Polskę Niepodległości w wymiarze biegowym. Tym razem w rodzinnym wydaniu spędzamy czas nakręcając kolejne radosne kilometry. Relacja poniżej.
Czytaj dalej

SZLAKIEM JÓZEFA CHEŁMOŃSKIEGO

Żurawie! wy, co w powietrzu różane
Co rano długą wzlatujecie szarfą,
Wyjście mi były niegdyś ukochane,
Wyjście jesienną moją były harfą!
Wy – i szumiące sosny nad grobami,
Gdzież się ją dzisiaj zobaczyłem z wami?
Juliusz Słowacki, Podróż do Ziemi Świętej

Kolejny weekend spędzony w rodzinnych klimatach. Nieco zwiedzania na szlaku architektury drewnianej, a przede wszystkim dużo pozytywnej energii i otoczenie przyrody. Pośród natury zawsze znajduję ukojenie, jak również pojawia się wiele odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

NIEUSTANNY ZAPACH DREWNA – POTOK

Przymknijmy oczy, zmęczone widokiem ruin. W ciemności, która nas ogarnie, jasno rysować się zaczną drogi myśli budującej nową, nieznaną nam jeszcze WarszawęOczyma wyobraźni Warszawa przyszłości. Życie Warszawy, 1945 inż. Maciej Nowicki

Ukochana Stolica nie przestaje mnie zaskakiwać. Tym razem wybrałem się na spacer po warszawskim Mokotowie. To, co tam spotkałem przerosło moje oczekiwania. Przeniosłem się w czasie do poprzedniego wieku. I to na wieś… Relacja poniżej.

Czytaj dalej

PUSZCZA MARIAŃSKA

Wiedziałem, że na nawozie ze znoju wykiełkuje przemiana i że pod koniec wędrówki dostąpię poczucia błogości, która będzie dla mnie najlepszą nagrodą, bo nic nie jest w stanie zagwarantować tego uczucia: ani pieniądze, ani władza.Scott Jurek

W niedzielne popołudnie udeptywaliśmy Rezerwat Przyrody Puszcza Mariańska stanowiący część Bolimowskiego Parku Krajobrazowego. Po drodze odwiedzamy jeszcze dwa miejsca: Kamion i Puszczę Mariańską. Relacja poniżej.

Czytaj dalej