IMMERSIVE MONET & THE IMPRESSIONISTS

Im dłużej żyję, tym wyraźniej widzę, że prawdziwą samotnością człowieka jest samotność wobec losu, a nie innych ludziLeopold Tyrmand

Czas na kolejną randkę ze sztuką w tle. 🙂 🙂 🙂 Ponownie udajemy się do Fabryki Norblina. Spodobało nam się współczesne odkrywanie sztuki (Vincent Van Gogh w Hali Expo XXI był świetny) dlatego zagłębiamy się w Immersive Monet & The Impressionists. Relacja poniżej.

Czytaj dalej

FABRYKA NORBLINA

W zrujnowanym lokalu na Woli,
na harmonii poleczkę ktoś rżnie
Już litrówka znów stoi na stole
a pod stołem już puste są dwie
Trzech kolegów popija powoli a harmonia
bez przerwy im gra
To spotkanie dziś będą oblewać
do dnia, Piekutoszczak, Feluś i ja
Stefan Wiechecki

Tym razem w ramach randki przechadzamy się po Stolicy. Idealny motyw na zwalczanie jesiennego przesilenia, które rok rocznie mi towarzyszy. Mą ciekawość wzbudziło połączenie współczesności z przeszłością stąd też pojawiamy się w dawnej Fabryce Norblina. To także mała sentymentalna podróż. Ostatnim razem byłem tu… w szkole podstawowej, w Muzeum Przemysłu. W okolicy natomiast bywałem często bowiem w pobliżu na ul. Siennej pracował Tata. Drzewiej… Relacja poniżej.

Czytaj dalej