„Nie ma recepty na sukces, może poza bezwarunkową akceptacją życia i wszystkiego, co ono przynosi” Artur Rubinstein

Wyprawowy weekend za nami. Kolejny projekt, który zaczynamy realizować, wkrótce ujrzy światło dzienne. W każdym razie, by doszło do jego realizacji zawiało nas na południe Polski. Zjawiamy się w Bielsko-Białej. Relacja poniżej.

Trasa w skrócie:
Długość: 780 km
Czas podróży: 2 dni
Początek i koniec: Warszawa, Wilanów zone
Przebieg trasy: Rawa Mazowiecka – Piotrków Trybunalski – Częstochowa – Katowice – Bielsko-Biała – Katowice – Częstochowa – Piotrków Trybunalski – Rawa Mazowiecka

Gdy wiesz dokąd zmierzasz przerzedza się opatulająca codzienność mgła. Szarzyzna zaczyna nabierać radosnej aury wprost ze źródła palety barw. Ten stan, gdy mieszają się stres przedzakupowy ze spełnieniem wynikającym z kolejnego realizującego się marzenia… Po kilku godzinach rozmów, planowania, rysowania – mamy to. Łukasz to był inspirujący czas. Z przerwą na jedzonko, kierujemy się w stronę domu pełni nadziei.

Właśnie to chcę przekazać Dziedzicowi: podążaj ścieżką wiodącą Cię do realizacji własnych marzeń. Dąż do uzyskiwania tego magicznego stanu, kiedy to zasypiasz po wspaniałym, spełnionym dniu, ze świadomością, że zmierzasz we właściwym, zdefiniowanym przez siebie kierunku. Szczęście wówczas samo puka do Twych drzwi…

Zaś MY… Siedzimy teraz, jak na szpilkach, wyczekując na efekt finalny prac Dub Custom. Nie mniej jednak robimy swoje i Działamy Działamy dalej.