„To, jak się czujesz, jest o wiele mniej istotne od tego, co robisz. Przerażenie, nerwy i brak komfortu to pewnik, gdy wchodzisz na symboliczną linię rozwieszoną nad przepaścią. To wpisowe, jakie płaci się za wyjątkowe życie!” Robyn Benincasa
75 rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego stanowi dobry motor napędzający, aby zapisać się na bieg na dystansie 10 km i powrócić do biegowej gry. Już czas… Po odsłuchaniu Mazurka Dąbrowskiego pora ruszyć i chwycić endorfiny!!!

Po tak długiej przerwie i urlopowym wypadzie nie było łatwo, ale liczy się przede wszystkim dobra zabawa. Grunt to podjąć rękawicę i stanąć do walki z … samym sobą, z własnymi słabościami.
Udeptując kolejne kilometry, podczas mojego 3 biegu Powstania Warszawskiego miałem czas na refleksję.

Me wnętrze wypełnia wdzięczność.
Wdzięczność za to, że żyję w wolnej Polsce.
Wdzięczność za to, że nie nęka nas wojna, dzięki czemu mogę realizować swoje marzenia.
Wdzięczność za to, że jestem zdrowy.
Wdzięczność za to, że mam wspaniałą Rodzinę.
Wdzięczność za ludzi wokół mnie.
W związku z tym przed samym sobą podejmuję wyzwanie. Bardzo ważne dla mnie wyzwanie. Bardzo emocjonalne wyzwanie. Stawiam je przed sobą, aby wiatr pozytywnych emocji i zdarzeń dął w żagle moich Najbliższych. W końcu pozytywne przyciąga pozytywne.

Pora w kalendarzu uwzględnić trochę starć biegowych.
Działamy Działamy dalej